Ludwig (przez osiem lat grała z Sarą Goller) i Walkenhorts występują razem od ubiegłego roku. W pierwszym sezonie trzykrotnie stanęły na podium zawodów World Tour, ale nigdy na najwyższym stopniu. Drugie miejsce wywalczyły w turniejach Grand Slam w Moskwie i Sao Paulo, a trzecie w chińskim Xiamen. Spotkanie o trzecią pozycję w Szanghaju było "brazylijskimi derbami". Agatha Bednarczuk (rodzina jej ojca pochodzi z Polski) i Barbara Seixas wygrały pewnie z Talitą Antunes i Taianą Limą 2:0 (21:17, 21:14). Na eliminacjach udział w turnieju zakończyły Kinga Kołosińska i Monika Brzostek. W zmaganiach mężczyzn triumfowali Paolo Nicolai i Daniele Lupo, którzy pokonali Łotyszy Janisa Smedinsa i Aleksandrsa Samoilovsa 2:1 (24:26, 21:18, 15:12). Włosi tydzień temu wygrali też inaugurujące tegoroczny WT zawody w Fuzhou w Chinach. Smedins i Samoilovs, pierwsi w klasyfikacji generalnej cyklu w ubiegłym roku, w piątek w ćwierćfinale wyeliminowali Michała Kądziołę i Jakuba Szałankiewicza. Drugi z polskich duetów - Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek - odpadli rundę wcześniej po porażce z Jonathanem Erdmannem i Kayem Matysikiem. Niemcy wywalczyli w Szanghaju trzecią pozycję, dzięki zwycięstwu nad Brazylijczykami Emanuelem Rego i Pedro Salgado 2:1. Wyniki turnieju: kobiety finał Laura Ludwig, Kira Walkenhorts (Niemcy, 2) - Fan Wang, Yuan Yue (Chiny, 10) 2:1 (23:21, 19:21, 15:9) o 3. miejsce Agatha Bednarczuk, Barbara Seixas (Brazylia, 6) - Talita Antunes, Taiana Lima (Brazylia, 1) 2:0 (21:17, 21:14) mężczyźni finał Paolo Nicolai, Daniele Lupo (Włochy, 7) - Janis Smedins, Aleksandrs Samoilovs (Łotwa, 3) 2:1 (24:26, 21:18, 15:12) o 3. miejsce Jonathan Erdmann, Kay Matysik (Niemcy, 11) - Emanuel Rego, Pedro Salgado (Brazylia, 4) 2:1 (15:21, 21:19, 15:10)