Fijałek i Bryl (obaj UKS SMS Łódź) po raz trzeci stanęli razem na podium zawodów cyklu. W dwóch poprzednich przypadkach także wywalczyli drugą lokatę i również miało to miejsce w tym roku. Oba sierpniowe sukcesy - w Wiedniu i w turnieju finałowym w Hamburgu - zaliczane jednak były do poprzedniego sezonu. Dodatkowo Fijałek w parze ze swoim wieloletnim partnerem Mariuszem Prudlem 10 razy był w czołowej "trójce" zawodów WT, w tym raz triumfował (Haga 2014), cztery razy wywalczył drugą lokatę, a pięciokrotnie trzecią. Zawody w Las Vegas, które miały cztery gwiazdki w pięciostopniowej skali, były pierwszym startem Fijałka i Bryla w zaliczanym do kwalifikacji olimpijskich sezonie 2018/19. W USA pokazali się z dobrej strony, docierając do finału z kompletem zwycięstw i zaledwie jednym straconym setem. Będący rewelacją poprzednich rozgrywek WT 21-letni Mol i starszy o rok Soerum również wcześniej zanotowali w USA pięć wygranych. Skandynawowie zaliczyli imponującą końcówkę minionego sezonu, triumfując w trzech ostatnich imprezach WT, do których się zgłosili. W dwóch z nich (Wiedeń i Hamburg) w decydujących spotkaniach pokonali właśnie Fijałka i Bryla. Poza tym w sierpniu Norwegowie sięgnęli po tytuł mistrzów Starego Kontynentu. Dobre wyniki zaowocowały awansem na pierwsze miejsce w światowym rankingu. Z sześciu konfrontacji tych duetów, które odbyły się przed niedzielą, cztery zakończyły się zwycięstwem Mola i Soeruma. Podobnie było w Las Vegas. W inauguracyjnym secie odskoczyli oni już na samym początku (4:2, 8:4) dzięki skutecznym blokom pierwszego z Norwegów na Fijałku. Potem systematycznie tylko zwiększali przewagę. Druga partia zaczęła się dobrze dla biało-czerwonych, ale przegrywający 5:7 rywale zdobyli dwa punkty z rzędu, a chwilę później, kontynuując dobrą grę, wyszli na prowadzenie. Ostatecznie wygrali drugiego seta 21:17. W przypadku obu par był to ostatnim występ w WT w tym roku. Las Vegas po raz pierwszy organizowało zawody WT. Z turniejem w 1/8 finału pożegnały się Kinga Kołosińska i Katarzyna Kociołek. Po fazie grupowej odpadli Maciej Rudol i Jakub Szałankiewicz. W meczu o trzecie miejsce Rosjanie Wiaczesław Krasilnikow i Oleg Stojanowski pokonali reprezentantów gospodarzy Trevora Crabba i Tri Bourne'a 2:1 (21:13, 18:21, 20:18). W finale kobiet po raz pierwszy w historii WT zmierzyły się dwa kanadyjskie duety. Heather Bansley i Brandie Wilkerson pokonały parę Sarah Pavan, Melissa Humana-Paredes 2:1 (21:17, 17:21, 15:9). Mecz o trzecią lokatę był zaś wewnętrzną sprawą Brazylijek. Zwyciężyły Maria Antonelli i Carolina Solberg Salgado, a poza podium znalazły się Ana Patricia Silva Ramos i Rebecca Cavalcanti Barbosa Silva. Oficjalny wynik to 2:1, ale rozegrano tylko dwa sety (19:21, 21:17), a potem drugi z duetów skreczował.