Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Łosiak (Jastrzębie Borynia) po raz 11. w karierze, a drugi w tym sezonie znaleźli się w czołowej trójce zawodów WT. W styczniu wywalczyli drugą lokatę w halowym turnieju w Hadze. Dzięki niedzielnemu sukcesowi zostali samodzielnie najlepszym polskim duetem pod względem liczby miejsc na podium w tym cyklu. Dotychczas dzielili pozycję lidera z Mariuszem Prudlem i Grzegorzem Fijałkiem, którzy od ubiegłego roku nie grają już razem. Wiceliderzy światowego rankingu po pięć razy uplasowali się na drugiej i trzeciej pozycji, a raz - dwa lata temu w Rio de Janeiro - triumfowali. W męskim finale w Itapemie z sukcesu cieszyli się reprezentanci gospodarzy, Brazylijczycy Andre Loyola Stein i Evandro Goncalves Oliveira. Mistrzowie świata i półfinałowi pogromcy Kantora i Łosiaka wygrali z Norwegami Andersem Berntsenem Molem i Christianem Sandlie Soerumem 2:0 (21:18, 21:16). Wśród kobiet zwyciężyła także para z Kraju Kawy - Agatha Bednarczuk, Eduarda Santos Lisboa, które w decydującym spotkaniu okazały się lepsze od Szwajcarek Joany Heidrich i Anouki Verge-Deprey 2:0 (21:19, 21:17). Trzecie miejsce zajęły Kanadyjki, które pokonały Brazylijki Carolinę Solberg Salgado i Marię Antonelli 2:1 (21:18, 18:21, 15:11). W barażach o awans do 1/8 finału odpadli Kacper Kujawiak (RCS Czarni Radom) i Maciej Rudol (MKS Zryw-Volley Iława) oraz Kinga Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Katarzyna Kociołek (UKS SMS Łódź).