Wiele klubów chciałoby mieć w swoich szeregach Wilfredo Leona, ale niewiele na niego stać. 24-letni przyjmujący od 2014 roku broni barw rosyjskiego Zenitu Kazań. Według nieoficjalnych informacji, Wilfredo Leon za rok gry w Rosji inkasuje 1,4 miliona dolarów i jest najlepiej zarabiającym siatkarzem świata. Włoski dziennik sportowy "La Gazzetta dello Sport" podał, że prezydent klubu Sir Safety Conad Perugia Gino Sirci chce mieć Leona w swoim zespole i przygotowuje dla niego ofertę, którą trudno byłoby odrzucić. Sam zawodnik mówił niedawno, że jest otwarty na wszelkie propozycje. Gdyby rzeczywiście Włosi skusili Leona, to byłby to bez wątpienia transferowy hit, jakiego dawno w siatkówce nie było.Leon z Zenitem zdobył prawie wszystko, co było do zdobycia. Rosyjski zespół, odkąd ma w swoim składzie tego znakomitego siatkarza, dominuje w rozgrywkach krajowych, a także w Lidze Mistrzów. Jedynie w klubowych mistrzostwach świata Zenit dwa razy musiał zadowolić się srebrnym medalem, bo lepsi okazali się Brazylijczycy z Sady Cruzeiro Volei. Okazję do uzupełnienia gabloty o puchar za triumf w KMŚ Leon i spółka będą mieli już niedługo w Polsce. Od 12 do 17 grudnia najlepsze klubowe zespoły globu będą rywalizowały w naszym kraju. Zenit zagra w grupie B z PGE Skrą Bełchatów, Personalem Bolivar i Shanghai Volleyball.Leon od lipca 2015 roku posiada polski paszport. Polski Związek Piłki Siatkowej długo zabiegał o to, żeby ten zawodnik mógł grać w reprezentacji Polski. W końcu w lipcu tego roku Kubańczycy wydali zgodę na zmianę federacji przez siatkarza. Okres karencji wynosi jednak dwa lata, a to oznacza, że Leon będzie mógł występować w koszulce z orłem na piersi od 24 lipca 2019 roku. RK