Joanna Wołosz występuje w Conegliano od 2017 roku i stała się niemal legendą klubu. Wygrała z nim właściwie wszystko - od Ligi Mistrzyń, przez Klubowe Mistrzostwa Świata, po seryjne triumfy w Pucharze Włoch i Serie A. Na finiszu sezonu jest coraz bliżej powiększenia swojej kolekcji. Conegliano w pierwszym meczu półfinałowym ligi włoskiej pewnie pokonało bowiem drużynę Igor Gorgonzola Novara. Siatkarki, które prowadzi trener Daniele Santarelli, koncertowo zagrały zwłaszcza w dwóch pierwszych setach, wygranych odpowiednio 25:19 i 25:12. W trzeciej partii walki było nieco więcej, ale tylko do stanu 14:13 dla Conegliano. Później gospodynie dominowały, wygrywając 25:20. Najwięcej punktów dla zwycięskiej drużyny - 18 - zdobyła atakująca Isabelle Haak. To Wołosz została jednak wybrana bohaterką spotkania. Przy jej zagrywkach Conegliano zyskiwało przewagę, polska rozgrywająca zdobyła trzy punkty. Reprezentantka Polski ujawniła, z czym musiała się zmagać. Najgorzej było po meczu kadry Idealny dzień Joanny Wołosz. "Sto lat" na trybunach Dla polskiej siatkarki niedzielne spotkanie było wyjątkowe, bo rozgrywane w dniu jej 34. urodzin. Pamiętali o tym kibice Conegliano. Wołosz mogła świętować w obecności niemal pięciu tysięcy fanów, którzy rozwinęli na trybunach specjalny transparent dedykowany rozgrywającej. "Dla naszej kapitan... Sto lat... Skoro ty tak mówisz" - przekazali kibice, "Sto lat" pisząc w języku polskim. Sama siatkarka po meczu przyznała w rozmowie z Rai Sport, że to był dla niej "idealny dzień". Klubowi grozi upadek, a one grają jak z nut. Wielki powrót do finału ligi W drugim spotkaniu półfinałowym, zaplanowanym na środę, polska rozgrywająca spodziewa się jednak trudniejszej przeprawy. Jeśli jednak Conegliano wygra, będzie pewne gry w kolejnym finale Serie A - w półfinale rywalizacja toczy się bowiem do dwóch zwycięstw. Drużyna powalczy też o przedłużenie imponującej serii zwycięstw. Wołosz i spółka nie przegrały niemal od roku, notując w tym czasie 45 zwycięstw z rzędu. W drugim półfinale Savino Del Bene Scandicci pokonało 3:0 Allianz Vero Volley Milano.