Goście szansę na rehabilitację będą mieli już jutro, gdy dojdzie do pojedynku numer dwa. Początek o godzinie 18. W pierwszym secie gospodarze cały czas mieli przewagę, oprócz pierwszej akcji, po której przegrywali 0:1. Na pierwszą przerwę techniczną Skra zeszła prowadząc 8:5, na drugiej było 16:13. Potem bełchatowianie odskoczyli na 18:14, po ataku Wlazłego, a nawet 21:16, po asie serwisowym Miguela Falaski. Dzięki dobrej postawie Roberta Prygla goście potrafili zmniejszyć straty (21:19), ale w odpowiedzi dwa ataki ze środka Marcina Możdżonka, a następnie dwa zbicia Wlazłego zakończyły sprawę. Druga partia miała ciekawy przebieg i chyba zaważyła na losach spotkania. Po dobrych serwisach Guillaume'a Samiki, w tym jednym asie Jastrzębski Węgiel objął prowadzenie 6:3. Potem jednak nastąpiła seria gospodarzy. Skuteczne ataki Wlazłego, blok na Pryglu, as serwisowy Dawida Murka spowodowały, że Skra na pierwszą przerwę techniczna zeszła prowadząc 8:7. Kolejne pięć punktów padło łupem Jastrzębskiego Węgla. Dobrze w tym momencie funkcjonował blok gości, którzy tym elementem zatrzymali Możdżonka i Stephane'a Antigę. Po swoim błędzie Francuz powędrował na ławkę rezerwowych, a zastąpił go Michał Bąkiewicz. Podopieczni Roberta Santillego nie byli jednak w stanie dowieźć czteropunktowego prowadzenia do końca. Od stanu 18:14 dla nich, stracili aż sześć" oczek" z rzędu. Dobre zagrywki Falaski, ataki Murka i Wlazłego, bloki na Pryglu i Samice pozwoliły Skrze wrócić do gry. Co prawda goście doprowadzili jeszcze do remisu po 20, ale potem skuteczne ataki Wlazłego, Murka, blok na Pryglu i wygrywająca zagrywka Możdżonka zapewniły im zwycięstwo w secie. W połowie trzeciej partii bełchatowianie zyskali kilkupunktową przewagę (12:8), na drugą przerwę techniczną schodząc przy stanie 16:11. Ataki Samiky oraz kilka błędów własnych spowodowały zmniejszenie przewagi do jednego "oczka" (22:21), ale na więcej Jastrzębskiego Węgla nie było już stać. Mecz zakończył Samica posyłając serwis w siatkę. Półfinał: PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 25:21, 25:23) PGE Skra: Murek, Pliński, Falasca, Antiga, Możdżonek, Wlazły, Gacek (libero) oraz Bąkiewicz, Jarosz, Kurek. Jastrzębski Węgiel: Hardy, Jurkiewicz, Prygiel, Samica, Czarnowski, Łomacz, Rusek (libero) oraz Nowik, Freriks, Yudin, Pęcherz, Rafael. Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1-0 dla PGE Skry.