Awans do kolejnej rundy LM wywalczą po dwa najlepsze zespoły z pięciu grup oraz dwie lub trzy drużyny z najlepszym bilansem z trzecich miejsc. Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w Baku 3:2, siatkarki Winiar były zdecydowanym faworytem w pojedynku przed własną publicznością. I praktycznie mecz przebiegał po ich myśli za wyjątkiem drugiego seta. Tylko ten fragment spotkania dostarczył kibicom namiastkę emocji. Po dość gładkim zwycięstwie w pierwszej partii, kaliszanki najwyraźniej poczuły się zbyt pewnie. Do stanu 10:10 toczyła się wyrównana walka, a potem coś się zacięło w dobrze funkcjonującej kaliskiej maszynie. Azerki głównie za sprawą udanych bloków Kseni Kawalienki w jednym ustawieniu zdobyły osiem punktów. Mimo sporej straty, gospodynie nie rezygnowały. Sygnał do ataku dała jedna z najlepszych zawodniczek na boisku - Anna Woźniakowska, a po chwili dołączyły do niej Helena Horka i Milada Spalova. Przewaga Azerrail topniała z akcji na akcję, a w końcówce siatkarki z Baku nie wykorzystały dwóch setboli. Winiary broniły się rozpaczliwie, a momentami bardzo szczęśliwie, ale przy stanie 25:26 Horka została powstrzymana przez wysoki blok rywalek. W dwóch następnych setach Azerki były już tylko tłem dla poczynań mistrzyń Polski. W trzeciej partii trener gospodarzy Igor Prielożny wprowadził na parkiet drugą rozgrywającą Olgę Owczynnikową oraz atakującą Izabelę Żebrowską. Podwójna zmiana dała kaliszankom dodatkowy bodziec. Seryjnie zdobywały punkty i rozgromiły rywalki do 14. Kolejny set był niemal identyczny. Drużyna gości nie podjęła walki, popełniała do tego mnóstwo niewymuszonych błędów, co jeszcze bardziej ułatwiło zadanie siatkarkom Winiar. Trener Prielożny nie ukrywał, że oczekiwał pewnego zwycięstwa swoich podopiecznych. - Liczyłem, że mecz będzie łatwiejszy niż ten w Baku. Oczekiwałem nawet, że trochę krótszy, ale dość niespodziewanie rywalki zagrały bardzo dobrze w drugim secie blokiem. My z kolei przespaliśmy trochę początek seta - podsumował słowacki szkoleniowiec. Grupa B Ligi Mistrzów Winiary Bakalland Kalisz - Azerrail Baku 3:1 (25:19, 25:27, 25:14, 25:15) Winiary: Magdalena Godos, Milada Spalova, Eleonora Dziękiewicz, Anna Woźniakowska, Anna Barańska, Helena Horka, Agata Sawicka (libero) oraz Fernanda de Oliveira, Sylwia Wojcieska, Olga Owczynnikowa, Izabela Żebrowska, Daria Paszek. Azerrail: Oksana Gulijewa, Ksenia Kawalienka, Ajnur Karimowa, Daria Zamanowa, Olga Andrusenko, Polina Rahimowa, Waleria Korotienko (libero) oraz Shafag Karimowa, Irina Siminiagina.