Wilfredo Leon dwoi się i troi, by móc wystąpić w rozpoczynających się 26 sierpnia mistrzostwach świata w siatkówce. Impreza odbędzie sią na parkietach w Polsce (Katowice i Gliwice) oraz na Słowenii. Lider reprezentacji Polski dołączył do trenujących kolegów w Spale w ostatni piątek. Niestety, wciąż nie może jeszcze w pełni uczestniczyć w zajęciach. Wilfredo Leon zdąży na MŚ? Rzecznik PZPS: Czekamy do końca tygodnia jak rozwinie się sytuacja - Czekamy do końca tego tygodnia jak rozwinie się sytuacja. Czy już wtedy zapadnie decyzja odnośnie zgłoszenia zawodnika do gry w mistrzostwach świata? Tego nie jestem w stanie dziś powiedzieć. Każdego dnia Wilfredo wykonuje coraz więcej zajęć. Nie uczestniczy jednak jeszcze w zajęciach stricte taktycznych sześciu na sześciu, więc nie wiemy jak to wszystko się dalej potoczy. - Wilfredo realizuje swój program rehabilitacyjny, ćwiczy też z piłką to, co na ten moment może. Bierze też normalnie udział w zajęciach z całą grupą, bo siatkówka to gra zespołowa - mówi Interii Mariusz Szyszko. Póki co w polskiej kadrze na szczęście nie ma żadnych innych problemów zdrowotnych. Termin zgłaszania zawodników do udziału w mistrzostwach świata mija na trzy dni przed rozpoczęciem turnieju. Możliwe jednak, że już w tym tygodniu będzie wiadomo więcej odnośnie występu Leona w mistrzostwach świata. Mistrzostwa świata w siatkówce. Mariusz Szyszko: Nie mamy na to wpływu" Tymczasem dziś w południe ruszyła sprzedaż biletów na fazę pucharową i fazę finałową turnieju, które rozegrane zostaną w Polsce. Bilety rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Prawdopodobnie, jak mówi rzecznik PZPS jeszcze dziś wszystkie bilety zostaną sprzedane. - Sprzedaż biletów ruszyła dosyć późno, ale nie z naszej winy. Niestety niektórzy kibice nie są w stanie tego zrozumieć. Jest olbrzymie zainteresowanie, są pretensje do naszego związku o brak biletów. Z jednej strony cieszymy się, że jest takie właśnie zainteresowanie, a z drugiej dochodzą do nas głosy, że część biletów została już odsprzedana przez niektórych kibiców z zyskiem. - Nie mamy jednak na to wpływu. Sprzedażą biletów zajmuje się firma zewnętrzna ebilet.pl, a każdy ma prawo spróbować swojego szczęścia. Na fazę grupową wszystkie bilety zostały sprzedane, na fazę pucharową i finałową rozchodzą się bardzo szybko, prawdopodobnie za chwilę już ich nie będzie - mówi nam Mariusz Szyszko. - Skupiamy się w pełni na przygotowaniu imprezy, a mamy co robić. W trudnych sytuacjach musimy zachować zimną krew. Działamy pod dużą presją czasu. Cały związek jest bardzo zaangażowany we wszystkie prace - dodaje rzecznik PZPS. Mistrzostwa świata w siatkówce i Memoriał Huberta Wagnera w Polsacie Sport Reprezentacja Polski w Spale trenować będzie do piątku. W sobotę "Biało-Czerwoni" zagrają w Radomiu sparing z Ukrainą. Po dniu wolnego, już w poniedziałek spotkają się w Krakowie, by rozpocząć przygotowania do udziału w XIX Memoriale Jerzego Huberta Wagnera (18-20 sierpnia). Rywalami Polaków pod Wawelem będą kolejno Iran (18 sierpnia), Argentyna (19 sierpnia) i Serbia (20 sierpnia). Po turnieju w TAURON Arenie nasza kadra ponownie otrzyma dzień wolnego na odpoczynek. Następnie spotka się już w Katowicach, by rozpocząć ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata. 23 sierpnia podopieczni Nikoli Grbicia zmierzą się towarzysko z Argentyną. Pierwszy mecz na mundialu Polacy zagrają 26 sierpnia w katowickim Spodku, z Bułgarią. Zarówno Memoriał Huberta Wagnera jak i mistrzostwa świata będzie można oglądać w Telewizji Polsat Sport. Zbigniew Czyż