Zgodnie z pomysłem prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej i wiceprezydenta światowej federacji FIVB Mirosława Przedpełskiego będzie się rywalizowało do pięciu wygranych setów. Będą one rozgrywane do 15 punktów, przy minimum dwóch punktach przewagi zwycięskiej drużyny. W przypadku remisu 15:15, zwycięstwo odniesie zespół, który zdobędzie 16. punkt. W każdej odsłonie - poza ewentualną dziewiątą - będzie jedna przerwa techniczna, a szkoleniowcy będą mieli prawo raz poprosić o czas. Będą oni także mogli dokonać sześciu zmian w każdym secie. W zamierzeniu Przedpełskiego nowatorski system ma służyć zwiększeniu dynamiki siatkarskiego widowiska i uatrakcyjnieniu go. Pozytywnie o pomyśle szefa PZPS wypowiada się Anastasi. - Uważam, że to jest naprawdę bardzo ciekawy pomysł. Gra będzie bardziej dynamiczna, a po stracie seta będzie jeszcze kilka szans do pozostania w grze - ocenił 52-letni Włoch. To kolejna innowacja na wypróbowywana na krajowych parkietach siatkarskich. To w Polsce po raz pierwszy wprowadzono w meczach o stawkę wideoweryfikację. Ze względu na charytatywny charakter spotkania (początek o godz. 19.30), w składzie drużyny z Bełchatowa można będzie zobaczyć specjalnych gości. W drużynie Jacka Nawrockiego zagrają m.in. miłośnik tej dyscypliny sportu dziennikarz Zygmunt Chajzer oraz tenisista Jerzy Janowicz, którego rodzice byli siatkarzami. Wcześniej odbędzie się dwusetowy mecz zawodników niepełnosprawnych oraz przeprowadzane będą licytacje i konkursy. Na koniec zaplanowano koncert grupy Enej. Pieniądze zebrane przy okazji imprezy w Częstochowie zostaną przekazane na wsparcie programu UNICEF-u, który dostarcza pomoc głodującym dzieciom w Czadzie.