"Wasza liga stoi na dobrym poziomie, ale w grze zawodników widziałem też dużo nerwowości. Taka nerwowość to cecha lig, które mają dobrych zawodników, ale nie stać ich na wartościowych obcokrajowców" - powiedział Argentyńczyk w "Przeglądzie Sportowym". Velasco chwalił swojego rodaka Lozano, który wygrał konkurs na trenera reprezentacji Polski. "To dobry szkoleniowiec, ma bogate doświadczenie, ale na pewno podziękuje siatkarzom, którzy nie będą mieli charakteru. Raul nie zna języka polskiego, nie czyta gazet i nie będzie słuchał podpowiedzi. Ma więc szansę, bo podpowiadacze i krytykanci nie zepsują mu roboty" - powiedział szkoleniowiec, który z reprezentacją Włoch zdobył dwa tytuły mistrza świata, trzy mistrzostwa Europy, wicemistrzostwo olimpijskie i pięć razy wygrał Ligę Światową. Argentyńscy trenerzy podbijają światową siatkówkę. Na czym polega ich fenomen? "W Argentynie mamy dobry system szkolenia. Na kursie trenerskim w Buenos Aires było kiedyś 550 szkoleniowców. W 1974 roku aż 32 argentyńskich trenerów pojechało za własne pieniądze na mistrzostwa świata do Meksyku. Byłem wśród nich i uczyłem się siatkówki od wielkiej polskiej drużyny. Byłem zauroczony grą Stanisława Gościniaka" - stwierdził Velasco,.