Reprezentacja Polski zameldowała się w wielkim finale tegorocznych mistrzostw Europy. Ostatnią przeszkodą na drodze po złoty medal będzie piekielnie mocna ekipa Włoch, która w czwartkowy wieczór zaprezentowała się z fenomenalnej strony, nie dając najmniejszych szans bezradnym Francuzom. Równie dobrą grę pokazali podopieczni Nikoli Grbicia, którzy przełamali "słoweńską klątwę" pokonując półfinałowych rywali 3:1. Jednym z ojców tego sukcesu był Wilfredo Leon, który wszedł na wyżyny swoich umiejętności i poprowadził naszą kadrę do ważnego zwycięstwa. 25 punktów nie pozostawiło najmniejszych złudzeń, kto był najjaśniejszą z plejady polskich gwiazd. Sam zawodnik w wywiadzie pomeczowym otwarcie przyznał, że jest bardzo ambitny i może pokazać znacznie więcej. "Zemsta" na Grbiciu. Tego się nie spodziewał. Siatkarz nie mógł tu odpuścić Przyjmujący nie prezentował się zbyt okazale w meczu ćwierćfinałowym, dlatego końcówkę starcia z Serbami obserwował z wysokości ławki rezerwowych. Decyzja Nikoli Grbicia przyniosła pożądany efekt w kolejnym starciu, gdzie zawodnik Sir Safety Susa Perugia brylował na parkiecie niemal od pierwszej akcji. Wiadomo, co Grbić powiedział Wilfredo Leonowi tuż po meczu. Wyjątkowe słowa Szkoleniowiec polskiej drużyny narodowej docenił klasę swojego przyjmującego, obsypując go komplementami tuż po zakończeniu zaciętego spotkania ze Słowenią. Serb dał mu jasno do zrozumienia, że liczy właśnie na taką odsłonę Wilfredo Leona. Sam zawodnik bardzo pozytywnie odebrał słowa swojego trenera dając do zrozumienia, że miały one realny wpływ na jego późniejsze samopoczucie. We wcześniejszych wywiadach przyjmujący jasno deklarował, że nie zadowoli się kolejnym brązowym medalem. W rozmowie z naszym portalem wyraźnie przekazał, że nie będzie zadowolony dopóki reprezentacja Polski nie zdobędzie złotego krążka. Wilfredo Leon "grzmi" o problemach. Poważne ostrzeżenie dla Polaków przed finałem Wilfredo Leon podkreślił, że przełamanie serii porażek z ekipą Słowenii było ważnie nie tylko dla nich, ale dla wszystkich fanów polskiej kadry. Polacy w meczu o złoty medal ME siatkarzy zagrają w sobotę 16 września. Spotkanie zostanie rozegrane w Palazzo dello Sport w Rzymie. Początek finału Włochy - Polska o godzinie 21.00.