Finał kępińskiej imprezy był niezwykle emocjonujący, a siatkarze Jastrzębskiego Węgla po raz kolejny potrafili utrzymać nerwy w decydujących momentach spotkania. W sobotę w półfinale pokonali Vervę Warszawa 3:2, choć to rywale prowadzili już 2:0 w setach i mieli dwie piłki meczowe w trzeciej partii. W tie-breaku przeciwko Skrze jastrzębianie mieli niewielką przewagę, ale przy stanie 14:12 nie wykorzystali dwóch meczboli. Ostatecznie zwyciężyli po ataku z sytuacyjnej piłki Rafała Szymury. Do zwycięstw JW poprowadzili Jakub Bucki (20 pkt) i Szymura (19). Najwięcej punktów dla bełchatowian zdobył Milad Ebadipour (22). Mecz o trzecią lokatę nie był tak zacięty, jak finał. Warszawianie bez większych kłopotów i bez straty seta pokonali Trefla Sopot. Zespół z Trójmiasta z powodu epidemii koronawirusa (zakażonych zostało łącznie 13 zawodników drużyny i trzy osoby ze sztabu) nie wystąpił w najsilniejszym składzie i będzie wnioskował o przełożenie pierwszych meczów ligowych. Turniej w Kępnie rozgrywany jest z ograniczonym udziałem publiczności; na trybunach zasiadło ok. 300 kibiców. Dla zespołów był to jeden z ostatnich sprawdzianów formy przed inauguracją nowego sezonu, zaplanowanego na 12 września. Wyniki: mecz o 3. miejsce Verva Warszawa Orlen Paliwa - Trefl Gdańsk 3:0 (25:21, 25:21, 25:21) finał Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 3:2 (25:20, 15:25, 25:21, 23:25, 16:14) Końcowa klasyfikacja: 1. Jastrzębski Węgiel, 2. PGE Skra, 3. Verva, 4. Trefl autor: Marcin Pawlicki lic/ co/