Magdalena Stysiak dość wcześnie wyjechała z Polski. Nasza siatkarka zrobiła to bowiem już w wieku 19 lat, gdy zdecydowała się zamienić Grot Budowlanych Łódź na włoską ligę, a konkretnie Savino Del Bene Scandicci. Tam spędziła jednak dwa sezony, które bardzo mocną ją wypromowały. Nieznana strona Jakuba Kochanowskiego. Ukochana wszystko pokazała Z drużyny z Scandicci przeniosła się bowiem do Monzy, a konkretnie Saugella Team Monza (wcześniej Vero Volley Monza przyp. red.). Tam również pograła przez dwa lata, dwukrotnie kończąc sezon z wicemistrzostwem Włoch. Słoneczną Italię po czterech latach zamieniła na Turcję. Stysiak zostaje w Turcji. Oficjalny komunikat Tam związała się z jednym z największych gigantów żeńskiej siatkówki, a więc Fenerbahce Stambuł. Zakończony niedawno sezon był dla naszej siatkarki udany, bo wspólnie z koleżankami sięgnęła po mistrzostwo Turcji, a dodatkowo zdobyła także puchar Turcji. Pytaniem pozostawała kwestia przyszłości Polki w klubie. Kapitalny mecz polskich siatkarzy, rywale rozbici. To była deklasacja Podczas gdy Stysiak szykuje się do igrzysk olimpijskich w Paryżu, jej klub ogłosił decyzję w sprawie kontraktu. Stysiak zostaje w Fenerbahce na kolejny sezon. "Magdalena Stysiak zostaje z nami już na kolejny rok!" - czytamy w oficjalnym komunikacie z fotografią Polki. Pozostaje liczyć na to, że nasza reprezentantka wróci do swojego klubu jako medalistka olimpijska z 2024 roku.