Brazylia to od lat siatkarska potęga. W XXI wieku jej siatkarze dwukrotnie zdobywali mistrzostwo olimpijskie i trzykrotnie wygrywali mistrzostwa świata. Kończący się właśnie sezon reprezentacyjny nie był jednak dla nich udany. W Lidze Narodów odpadli już w ćwierćfinale, boleśnie przegrywając 0:3 z Polską. W kolejnym ważnym turnieju również zawiedli - po 59 latach stracili panowanie w Ameryce Południowej, przegrywając w finale mistrzostw kontynentu z Argentyną. W kwalifikacjach olimpijskich rozgrywanych w Rio de Janeiro również nie zachwycali, przegrali z Niemcami. Ale na koniec mogli świętować. W decydującym meczu po pełnej emocji walce pokonali 3:2 reprezentację Włoch. Wygrana zapewniła im bilety do Paryża i okazję do celebracji w hali Maracanazinho. Nieco zaburzył ją jednak Renan Dal Zotto. Kapitalny wyczyn polskich siatkarzy. Tego nie dokonał nawet Wagner Renan Dal Zotto ogłosił decyzję w trakcie wywiadu. Siatkarze niczego się nie spodziewali W pomeczowym wywiadzie dla portalu Globo trener brazylijskiej reprezentacji niespodziewanie ogłosił bowiem, że podaje się do dymisji. Jednocześnie 63-letni trener zaznaczył, że zawodnicy ani członkowie sztabu szkoleniowego jeszcze nie znają jego decyzji i zamierza dopiero przekazać im ją w szatni. Bernardo Rezende wróci do pracy z kadrą? Dal Zotto w przeszłości sam grał w kadrze, zdobył z nią jako zawodnik m.in. srebro igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 1984 roku. Trenerską pieczę nad reprezentacją objął w 2017 roku. Zaczął od srebrnego medalu Ligi Narodów, zdobył też dwa krążki na mistrzostwach świata - srebro i brąz. Ten ostatni medal wywalczył przed rokiem w Polsce, kiedy jego zespół przegrał półfinał z "Biało-Czerwonymi". Kto zostanie następcą Dal Zotto? Brazylijskie media na razie najwyżej oczeniają szanse Bernardo Rezende. To trener, który święcił z Brazylią największe sukcesy, to właśnie po jego rezygnacji stery przejął Dal Zotto. Kilka tygodni temu Rezende został koordynatorem męskich kadr z ramienia brazylijskiej federacji. Oprócz Brazylii i Niemiec awans na igrzyska w Paryżu zapewniły sobie także cztery inne drużyny. Turniej w Xi’an bez porażki zakończyła reprezentacja Polski, drugie miejsce zajęła Kanada. W Tokio awans wywalczyli Amerykanie i Japończycy. Pewni gry na igrzyskach są też broniący tytułu z 2021 r. gospodarze. Rosjanie boją się grać przy granicy. Zapadła ostateczna decyzja