Turniej zostanie rozegrany od 21 do 27 maja w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zwycięski zespół otrzyma trzysta tysięcy, drugi dwieście, a trzeci sto. Osiem drużyn zostało podzielonych na dwie grupy. W A zagrają Włochy (mistrz Europy i zdobywca Pucharu Świata), Holandia (triumfator Grand Prix 2007), Egipt, Algieria, Australia, a w B - Rosja (mistrz świata), Kuba, Niemcy, Azerbejdżan, Francja. Trener mistrzyń świata Giovannii Caprara wysyła na turniej rezerwowy skład, a w sztabie szkoleniowym swoich asystentów. Sam w tym czasie zabiera dziewięć czołowych zawodniczek m.in. Jekatierinę Gamową, Jelenę Godiną oraz Lubow Sokołową na zgrupowanie do Chorwacji. W zgodnej opinii ekspertów wspomniana dziewiątka ma pewne miejsce w olimpijskim składzie. Szkoleniowiec szuka jeszcze trzy siatkarki do reprezentacji. Do reprezentacji Rosji wróciła Jewgienija Artamonowa, która po wyjściu za mąż nazywa się Estes. Na przełomie XX i XXI wieku uważana była za najlepszą siatkarkę świata. Sponsorzy - arabscy szejkowie - chcą, żeby impreza ta weszła na stałe do światowego kalendarza. Podobnego zdania jest prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) dr Ruben Acosta. Gdyby turniej w Abu Zabi wszedł na stałe do światowego kalendarza, byłby poważną konkurencją dla tradycyjnego turnieju w Montreux, który rozgrywany jest na początku czerwca.