Obok reprezentacji Polski i Francji to właśnie Włosi są w ostatnich latach drużyną najbardziej obwieszoną medalami najważniejszych siatkarskich imprez. Zabrakło im jedynie krążka z igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie po przegranym półfinale z Francją w meczu o brąz ulegli reprezentacji USA. Nie ma więc powodów do rewolucji, co potwierdził selekcjoner Włochów Ferdinando De Giorgi, ogłaszając powołania do kadry na najbliższy sezon. Wśród 30 zawodników powołanych na najbliższy sezon reprezentacyjny są niemal wszyscy olimpijczycy z Paryża - nieobecny jest tylko środkowy Gianluca Galassi. Włosi nie poszli więc tropem kilku innych reprezentacji, w których rok poolimpijski to okazja na przerwę dla części podstawowych zawodników. W Polsce zabraknie przecież aż pięciu wicemistrzów olimpijskich z Paryża, z Pawłem Zatorskim, Marcinem Januszem i Mateuszem Bieńkiem na czele. Przerwę od kadry zapowiedziała też część Amerykanów. "Jesteśmy w momencie ewolucji, co jest naturalne dla każdego zespołu, szczególnie na początku nowego czteroletniego okresu. Nawet dla skonsolidowanej grupy z tym samym trenerem ważne jest poszukiwanie nowych bodźców i rozwój" - zaznacza jednak De Giorgi. Kamil Rychlicki w reprezentacji Włoch. Może zagrać przeciwko Polsce Na liście selekcjonera Włochów są więc także nowe nazwiska. Najwięcej uwagi przyciąga Kamil Rychlicki. Niespełna 29-letni siatkarz występuje w Itasie Trentino, z którym rywalizuje właśnie o mistrzostwo Włoch. Transferowe doniesienia łączą go z przenosinami do PlusLigi, gdzie miałby występować w ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle, gdzie miałby zastąpić odchodzącego z klubu Bartosza Kurka. Wcześniej może jednak wystąpić przeciwko polskim siatkarzom. Atakujący Trentino jest synem Jacka Rychlickiego, byłego polskiego siatkarza, wicemistrza Europy z 1983 r. Również jego mama, Elżbieta, z domu Rychter, grała w siatkówkę, zdobywając m.in. mistrzostwo Polski. Państwo Rychliccy wyjechali jednak do Luksemburga, gdzie przyszedł na świat ich syn. I początkowo reprezentował właśnie barwy tego kraju. Luksemburg na światowej mapie siatkówki znaczy jednak niewiele, a Rychlicki od 2018 r. gra we włoskich klubach. Zdobył z nimi trzy Puchary Włoch, mistrzostwo kraju, a w ubiegłym roku wygrał z Itasem Ligę Mistrzów. Pod koniec 2022 r. otrzymał włoskie obywatelstwo i siatkarz, który dobrze mówi w języku polskim, rozpoczął starania o grę w reprezentacji Włoch. "Powiedzmy, że marzeniem każdego sportowca jest to, by być częścią drużyny narodowej. Myślałem o tym, chciałbym tego" - mówił w 2023 r. sam siatkarz. Rychlicki musiał jednak odbyć okres karencji po zmianie barw narodowych i nie zdążył na ubiegłoroczne igrzyska. Teraz został jednak uprawniony do gry dla Włoch - rozpoczął proces zmiany barw jeszcze przed wprowadzeniem nowych, bardziej restrykcyjnych zasad - i De Giorgi zaprosił go na zgrupowanie kadry. Może zadebiutować w Lidze Narodów, w trakcie której Włosi zmierzą się również z Polską - mecz między obiema drużynami zaplanowano na 25 czerwca w trakcie turnieju w Chicago. Rychlicki będzie walczyć o miejsce w kadrze na mistrzostwa świata. Włosi bronią tytułu, który wywalczyli przed trzema laty po finale w Katowicach, w którym pokonali Polskę. Na igrzyskach w Paryżu w kadrze Włoch było dwóch atakujących - Yuri Romano i Alessandro Bovolenta. Skład reprezentacji Włoch na najbliższy sezon: Atakujący: Alessandro Bovolenta, Fabrizio Gironi, Giulio Pinali, Yuri Romano, Kamil Rychlicki Rozgrywający: Mattia Boninfante, Simone Giannelli, Paolo Porro, Riccardo Sbertoli Środkowi: Simone Anzani, Riccardo Caneschi, Francesco Comparoni, Lorenzo Cortesia, Giovanni Gargiulo, Roberto Russo, Giovanni Sanguinetti Przyjmujący: Mattia Bottolo, Davide Gardini, Tim Held, Daniela Lavia, Alessandro Michieletto, Luca Porro, Francesco Recine, Francesco Sani Libero: Fabio Balaso, Marco Gaggini, Gabriele Laurenzano, Domenico Pace