Nie jest to niespodzianką, bo Świeniewicz była najlepszą zawodniczką wrześniowych mistrzostw Europy, podczas których Polki zdobyły złoty medal. Reguła jest bowiem taka, że tytuł "królowej Starego Kontynentu" przypada niejako automatycznie MVP mistrzostw Europy. "Rok 2005 był zdecydowanie najlepszy w mojej karierze. Zaczął się ciężko, przynajmniej w reprezentacji, ale skończył znakomicie" - powiedziała Świeniewicz. Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) oficjalną decyzję w tej sprawie wyda w najbliższym czasie, jednak nasza siatkarka już może rezerwować bilet do Wiednia, gdzie pod koniec roku odbędzie się uroczysta gala. W 2003 roku ten tytuł zdobyła Małgorzata Glinka.