"Moim zdaniem to realna kandydatura. Do Maceraty wróciłem tydzień temu i Fefe zdążył mnie już zapytać, co zamierza PZPS, jakie są perspektywy związku i jego możliwości. Pytał też, czy któryś z zawodników nie zamierza kończyć gry w kadrze, więc powiedziałem, że nie ma na razie takich sygnałów. Widać, że myśli o Polsce i interesuje się wyborami w naszym kraju" - powiedział Świderski w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego". "De Giorgi jest uznanym i cenionym szkoleniowcem, który mógłby wnieść coś nowego do naszej pracy. Także włoskie internetowe strony siatkarskie podają, że Fefe jest w kręgu zainteresowań PZPS, coś jest więc na rzeczy. Choć na szczegóły jest zapewne za wcześnie, to zainteresowanie trenera De Giorgi wskazuje, że chciałby pracować z naszą kadrą" - dodał przyjmujący reprezentacji Polski. "To trener, który ma ogromną wiedzę na każdy temat: od taktyki po przygotowanie fizyczne. Brzydko mówiąc, jest z tej epoki, z obecnej siatkówki. Nie jest kimś, kto dawno skończył karierę i nie wie, co się dzieje, a gościem, który cały czas się uczy i unowocześnia warsztat. Z tygodnia na tydzień zmienia sposób naszych przygotowań, wciąż nas zaskakuje. Ma we Włoszech świetną markę" - podkreślił Świderski.