Stanowczy głos w sprawie transferu Tomasza Fornala. Sensacyjne wieści z nowego źródła
Wszystko wskazuje na to, że najbliższe miesiące będą ostatnimi, w których polscy kibice będą mogli na co dzień oglądać Tomasza Fornala na polskich boiskach. Gwiazda reprezentacji Polski i Jastrzębskiego Węgla ma przenieść się do Ziraatu Bankasi Ankara, lidera tureckiej ligi. Informacje krążące od pewnego czasu w polskich mediach potwierdzają źródła w Turcji. "Fornal po raz pierwszy zagra w Efeler Ligi" - nie mają wątpliwości w Turcji.
Tomasz Fornal to jeden z najbardziej pożądanych zawodników na siatkarskim rynku. Reprezentant Polski od 2019 roku występuje jednak w Jastrzębskim Węglu, z którym zdobywał mistrzostwa Polski i docierał do finału siatkarskiej Ligi Mistrzów.
Fornal kapitalnie spisuje się również w trwającym sezonie, ale wszystko wskazuje na to, że to jego ostatnie spotkania w PlusLidze. Już w październiku twórca podcastu VolleyTime Piotr Siekierski poinformował, że Fornala chce do siebie sprowadzić Ziraat Bankasi Ankara. Później pojawiły się kolejne przecieki - "Przegląd Sportowy Onet" przekazał, że polski siatkarz w nowym klubie ma liczyć na gażę rzędu 800 tys. euro za sezon. A do tego mogą dojść premie za sukcesy odnoszone przez zespół ze stolicy Turcji.
Tomasz Fornal ma zmienić klub. Tureckie media już wiedzą
Teraz doniesienia na temat zagranicznego transferu Fornala potwierdzają również tureckie źródła. Portal voleybolplus.com przekazuje, że Ziraat osiągnął już porozumienie z reprezentantem Polski.
Tomasz Fornal w przyszłym sezonie po raz pierwszy zagra w Efeler Ligi
Ziraat Bankasi Ankara po 11 kolejkach był liderem tureckiej ekstraklasy. Rywalizuje też w Pucharze CEV, gdzie jego rywalem w drugiej rundzie rozgrywek jest Galatasaray Stambuł.
Fornal w Ankarze najpewniej zastąpi jednego z przyjmujących, którzy obecnie stanowią o sile drużyny. Występują w niej m.in. doświadczony Amerykanin Matthew Anderson oraz mistrz olimpijski z Francji Trevor Clevenot. Wzmocnień w Ziraacie ma być zresztą więcej, bo z transferem do Turcji łączony jest występujący aktualnie w lidze japońskiej Holender Nimir Abdel-Aziz.
Jak to możliwe, że zespół z ligi tureckiej, słabszej od polskiej czy włoskiej, ściągnie do siebie jednego z najlepszych siatkarzy świata? Oprócz mocarstwowych planów z pewnością ważną rolę odegrały wspomniane finanse. Jak tłumaczył w rozmowie z Interią siatkarski agent Jakub Malke, tureckie kluby dysponują wielkimi pieniędzmi, z którymi trudno konkurować nawet gigantom PlusLigi.
Trudno wyobrazić sobie w Polsce sytuację, w której de facto właścicielem klubu byłby bank PKO BP. Albo we Włoszech jakiś duży tamtejszy bank z nieograniczonymi pieniędzmi. Bo tam, w Turcji, nie rozmawia się o budżetach
Fornal może nie być jedyną gwiazdą, która po zakończeniu sezonu opuści Jastrzębski Węgiel. Z Aluron CMC Wartą Zawiercie łączony jest libero Jakub Popiwczak. W klubie pozostanie natomiast rozgrywający Benjamin Toniutti. Mistrzowie Polski już ogłosili przedłużenie kontraktu z Francuzem.
