W pierwszej partii Polki niemal od początku musiały gonić rywalki, które szybko wyrobiły sobie kilkupunktową przewagę. Naszym zawodniczkom co prawda udawało się podganiać i łapać kontakt z Belgijkami, ale te za każdym razem skutecznie odskakiwały. Kluczowa okazała się piłka przy stanie 21-19, gdzie Polki mogły odrobić straty do jednego punktu, ale ostatecznie przegrały akcję i przeciwniczki już tej partii z rąk nie wypuściły. Polki szybko wyciągnęły i żeby uniknąć ponownego gonienia rywalek, w drugiej partii bardzo szybko uciekły im na kilka punktów, z czasem stopniowo powiększając przewagę. Dobrze w tym secie funkcjonował blok, dwukrotnie skutecznie rywalki powstrzymywała Klaudia Alagierska. Ostatecznie biało-czerwone pozwoliły rywalkom na zdobycie zaledwie 15 punktów. Liga Narodów. Polska przegrywa z Belgią Konsekwencji zabrakło jednak w trzecim secie, gdzie znów Polki pozwoliły rywalkom odskoczyć. Korzystała z tego skrzętnie Britt Herbots, zdobywając 8 punktów w tej partii. Zawodniczki Stevano Laviriniego pod koniec seta rzuciły się do odrabiania strat, brakowało jednak skuteczności w kontrach, by przeciągnąć partię na swoją korzyść. Dobrym symbolem tego seta była jego ostatnia akcja, bo zakończyła go autowa zagrywka naszego zespołu. Polki w czwartym secie stanęły więc pod ścianą i poradziły sobie z tą presją, w zasadzie przez całą partię utrzymując minimalną, ale jednak przewagę. Duża w tym zasługa dobrej skuteczności Martyny Czyrniańskiej, która zapisała na koncie 11 punktów. Tie-break zaczął się od kontynuacji dobrej gry Czyrniańskiej, która pozwoliła zbudować Polsce małą przewagę na początku decydującej partii. Później jednak odezwało się to, co męczyło nasze reprezentantki przez cały mecz - błędy własne. Auty, nieskończone ataki i zepsute zagrywki doprowadziły do nerwowej końcówki. Tam kluczowa okazała się zmiana Manon Stragier, która swoimi zagrywkami poprowadziła Belgijki do zwycięstwa. Tą porażką Polki mocno komplikują sobie sprawę awansu do fazy finałowej Ligi Narodów. Belgia - Polska 3-2 (25-20, 15-25, 25-22, 22-25, 15-13)