Jeszcze przed powrotem do Polski właściciele klubu zaproponowali zawodniczce kolejną umowę. - Nie ukrywam, że byłam bardzo zadowolona z pobytu w Chinach, z warunków, jakie mi zaproponował klub. Teraz jak już poznałam lepiej ten kraj, wiem na czym polega chińska siatkówka, łatwiej było mi podjąć decyzję - powiedziała PAP reprezentantka Polski. Wraz z nią, w drużynie pozostała na kolejny rok Argentynka z włoskim paszportem Carolina Costagrande. Evergrande to jedyny w Chinach prywatny klub i tylko w nim mogą grać zagraniczne zawodniczki. Skowrońska-Dolata od poniedziałku rozpoczyna zajęcia i do sezonu reprezentacyjnego będzie się przygotowywać w zespole lidera pierwszej ligi Siódemce Legionovii. Tam też osiem miesięcy temu trenowała przed mistrzostwami Europy.