Kantor i Łosiak występ w fazie pucharowej zapewnili sobie już w czwartek po pierwszym meczu w mocnej grupie B, w którym pokonali Holendrów Alexandra Brouwera i Roberta Meeuwsena 2:0. W piątek poszli za ciosem i w pojedynku o bezpośredni awans do 1/8 finału wygrali w równie efektownym stylu z liderami światowego rankingu Norwegami Andersem Molem i Christianem Soerumem 2:0 (21:16, 21:18). W trudniejszej sytuacji byli Fijałek i Bryl, którzy występ w gr. G zaczęli od porażki ze Szwajcarami Adrianem Heidrichem i Mirco Gersonem 0:2. O pozostanie w stawce walczyli z Rosjanami Nikitą Liaminem i Tarasem Myskiwem, których pokonali pewnie 2:0 (21:19, 21:12). W barażu zaś uporali się z Łotyszami Martinsem Plavinsem i Edgarsem Tocsem 2:0 (21:16, 21:15). Na tym etapie odpadły Wojtasik i Kociołek, które musiały uznać wyższość trzeciej w światowym rankingu brazylijskiej pary Agatha Bednarczuk - Eduarda Santos Lisboa 0:2 (15:21, 12:21). W sobotnich pojedynkach o przepustkę do ćwierćfinału Kantor i Łosiak zmierzą się ze Szwajcarami Marco Krattigerem i Florianem Breerem, a Fijałek i Bryl z Holendrami Stevenem van de Velde i Christiaanem Varenhorstem. W eliminacjach odpady dwie polskiej pary - Marta Łodej i Agata Ceynowa oraz Maciej Rudol i Jakub Szałankiewicz. Rudol w trakcie meczu doznał urazu kolana i nie był w stanie kontynuować gry. Czterogwiazdkowa impreza w Soczi (rangę turnieju WT wyznacza pięciostopniowa skala) to przedostatnie tak prestiżowe zawody cyklu, w których do zdobycia są punkty do rankingu olimpijskiego. Na tej postawie pewni występu w Tokio są już Bryl i Fijałek, a o przypieczętowanie go walczą jeszcze Kantor i Łosiak.