Na Teneryfie - poza Łosiakiem i Rudolem - przebywają Grzegorz Fijałek i Michał Bryl. Podopieczni trenera Grzegorza Klimka pozostaną na tej wyspie do 7 lutego. Kantor został w kraju, by doleczyć drobny uraz kolana. Jego stały boiskowy partner nie kryje, że cieszy się bardzo bliską perspektywą pierwszych od dłuższego czasu treningów na świeżym powietrzu. Od jesieni biało-czerwoni ćwiczyli pod dachem w Polsce, głównie w Spale. "Byliśmy tam z przerwami od listopada i choć mamy tam świetne warunki i niczego nam tam nie brakuje, to przebywanie w jednym miejscu przez tak długi czas nigdy nie wpływa na nas zbyt dobrze. Teneryfa jest dla nas przystankiem i okazją do oswojenia się na nowo z piłką i wiatrem. Na pewno więc to zgrupowanie będzie miało przede wszystkim charakter techniczny i pozwoli nam przypomnieć sobie warunki gry na zewnątrz" - zaznaczył cytowany na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej Łosiak. Fijałek pracuje nad powrotem do formy po operacji barku, której poddał się w maju ubiegłego roku. "Na Teneryfie my z Grzegorzem raczej nie będziemy jeszcze trenować z przeciwnikami, bo w pierwszej kolejności chcemy wrócić do stuprocentowej sprawności fizycznej. Mimo że Grzegorz czuje się już dobrze, to wiadome jest, że po operacji potrzebny jest czas, by wrócić do pełni sił" - zwrócił uwagę Bryl. W lutym na popularnej wśród plażowiczów Teneryfie ma w planie pojawić się także najlepszy kobiecy duet krajowy - Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek. W ich przypadku także będzie do pierwsze zagraniczne zgrupowanie przed występami w 2021 roku. Dotychczas ćwiczyły w Spale, mają za sobą również obóz w Zakopanem. Tegoroczna rywalizacja w cyklu World Tour rozpocznie się w Dausze. Pod koniec lutego odbędzie się tam jednogwiazdkowy turniej (do określania rangi stosowana jest pięciostopniowa skala) tylko na męskich par, a w pierwszej połowie marca zaplanowana jest czterogwiazdkowa impreza z udziałem duetów obu płci. To właśnie od tej drugiej sezon mają zacząć Polacy. Łosiak i Kantor w czwartek dołączyli do rankingu "Roster 100" Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). Znajdują się w nim przedstawiani stopniowo zawodnicy oraz drużyny, które w ciągu ostatniej dekady miały niebagatelny wpływ na siatkówkę - zarówno halową, jak i w odmianie plażowej. Z Polaków wcześniej docenieni zostali w ten sposób trzej gracze rywalizujący pod dachem - Bartosz Kurek, Wilfredo Leon i Mariusz Wlazły.