Superpuchar Włoch to pierwsze w tym sezonie trofeum, które było do zdobycia we włoskiej lidze. Nowicjuszem w niej jest belgijski trener Heynen, który jak zawsze żywiołowo reagował przy bocznej linii boiska. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Obie drużyny naszpikowane są gwiazdami i obu ekipom bardzo zależało na zwycięstwie. Mecz mógł się podobać kibicom. W pierwszym secie do gry na przewagi doprowadził Leon. Pierwsze skrzypce rozgrywał Ivan Zaytsev z Modeny, ale zimnej krwi zabrakło mu w końcówce. Leon, który od tego roku reprezentuje Polskę, przy stanie 25:25 popisał się dwoma asami. Role odwróciły się w drugiej odsłonie, kiedy to Zaytsev błysnął skutecznymi atakami i doprowadził do wyniku 23:20 dla Modeny. Autowy serwis Leona dał rywalom piłkę setową, a tę wykorzystał włoski atakujący Zaytsev. Kolejne sety wyglądały bardzo podobnie i w każdym spotkanie było bardzo wyrównane. To właśnie ostatnie piłki decydowały o zwycięstwie lub porażce. Leon zdobył dla Perugii najwięcej punktów - 21, w tym sześć bezpośrednio z zagrywki. Z kolei w ekipie z Modeny brylowali Zaytsev - 30 i Amerykanin Matthew Anderson - 22. Bednorz zapisał na swoim koncie 11 punktów. Drużyna Sir Safety po raz drugi w historii wywalczyła Superpuchar Włoch, wcześniej triumfowała w 2017 roku.