Według strony internetowej Międzynarodowej Federacji Siatkówki (FIVB), Polacy - z wyjątkiem pierwszego seta - dominowali dość wyraźnie, szczególnie w zagrywce i bloku. Po 18 punktów zdobyli Bućko i Lemański, a ten drugi popisał się m.in. dziewięcioma blokami. Podopieczni trenera Wiesława Czai, z których żaden nie znalazł się w najlepszej szóstce MŚ, w turnieju doznali tylko jednej porażki - w półfinale z Chińczykami 1:3. Szkoleniowiec podkreślił, że Meksyk już zawsze będzie mu się dobrze kojarzył, gdyż w 1974 roku zdobył z drużyną narodową mistrzostwo świata seniorów. "A teraz mam brąz w nowej roli. Jestem bardzo zadowolony z tego sukcesu, jak i z pokonania tak silnego zespołu jak Iran. Od początku drugiego seta udało nam się zredukować swoje błędy, zaczęliśmy grać lepiej. Ważne też, że zdołaliśmy się odbudować psychicznie po półfinałowej porażce" - powiedział Czaja. "Biało-czerwoni" po raz drugi w historii rozgrywanej od 1989 roku imprezy stanęli na najniższym stopniu podium. Trzecie miejsce zajęli również w 1999 roku w Rijadzie. Polska - Iran 3:1 (19:25, 25:21, 25:19, 25:18) Polska: Piotr Badura, Paweł Gryc, Bartosz Bućko, Krzysztof Bieńkowski, Aleksander Śliwka, Rafał Szymura. Kacper Piechocki (libero) oraz Bartłomiej Lemański.