Prus w ramach promocji dyscypliny i MŚ odwiedza katowickie szkoły od połowy lutego. W planie ma spotkania z uczniami 40 placówek. - W podstawówkach bardzo ważna okazuje się kwestia możliwości zrobienia wspólnego zdjęcia, zdobycia autografu. Starsi chcą rozmawiać o sporcie, siatkówce, ale i zupełnie innych, społecznych sprawach, na przykład o alienacji z grupy rówieśniczej. I to robimy, nieraz przekraczając wyznaczony czas - powiedział Prus. Po części "teoretycznej" wybrani uczniowie biorą udział w zajęciach sportowych. - Różne są sale, różnej klasy piłki, ale wspólne jest jedno - widać, że dzieci są zainteresowane, że chcą. Musimy tylko dać im szanse rozwoju, stworzyć możliwości do ruchu, uprawiania sportu. Niekoniecznie siatkówki. W jednej ze szkół dziewczyna, stojąca sama w kącie, jako jedyna trafiła z połowy boiska do kosza. Rozpłakała się z radości. To niezwykłe chwile - dodał były zawodnik Mostostalu Azotów Kędzierzyn-Koźle. W czwartek w ramach akcji siatkarki drugoligowego Sokoła 43 AZS-u AWF-u Katowice pokonały austriacki zespół ATZE Graz 3:0 (25:20, 25:7, 25:19) w towarzyskim meczu rozegranym w hali, gdzie przed laty o ligowe punkty walczyła żeńska drużyna katowickiego Kolejarza. Była okazja do wspomnień. Ostatni ekstraklasowy pojedynek odbył się tam 25 kwietnia 1999. Kolejarz pokonał wtedy Skrę Warszawa 3:1 w meczu o 7. miejsce. Później katowiczanki tę rywalizację przegrały, do nowego sezonu już nie przystąpiły, a sekcja została rozwiązana. Akcja "Lubię siatkę" trwa trzeci rok. W jej ramach uruchomiony został w centrum miasta zegar odliczający czas do inauguracji mistrzostw, rozdano dzieciom 2014 piłek do siatkówki, odbył się turniej miast partnerskich. Pokazowo dla tysiąca młodych kibiców zagrały zespoły ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle i kieleckiego Effectora. Mistrzostwa świata siatkarzy odbędą się w dniach 30 sierpnia - 21 września w Bydgoszczy, Łodzi, Gdańsku, Katowicach, Krakowie i Wrocławiu. Mecz otwarcia między Polską i Serbią zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym w Warszawie, a finał 21 września w katowickim "Spodku".