Powodem jest wycofanie się z finansowania klubu głównego sponsora - Roberta Dwernickiego oraz brak jasnej deklaracji o wsparciu Poznania ze strony innych sponsorów. Zawodnicy i trenerzy mają wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. "Byliśmy dobrej myśli - powiedział prezes KS Poznań Marian Malak. - Kompletowaliśmy silny skład. Tymczasem dzisiaj pan Robert Dwernicki poprosił nas do siebie i przekazał tę smutną informację o rezygnacji. Umożliwił, mimo trudności, grę do końca poprzedniego sezonu". "Przedtem - kontynuował prezes Malak - rozwiązała się Wielkopolska Spółka SA, której zadaniem było znalezienie sponsorów dla KS Poznań. Przeprowadzono mnóstwo rozmów z wieloma potencjalnymi sponsorami, w tym m.in. z Kompanią Piwowarską i Eneą. Oficjalnie nikt nie mówił "nie". Gdy jednak przyszło co do czego na placu boju pozostał tylko pan Dwernicki. Trzon drużyny oparty był na zawodnikach z Piły i tam zespół nieodpłatnie przekazujemy. Sporo siatkarzy wypożyczyliśmy. Byli jednak i tacy, którzy chcieli z nami związać się na dłużej".