- Patrząc przez pryzmat ostatnich spotkań z drużynami z Bielska-Białej czy Piły, to jesteśmy na dobrej drodze, aby grać siatkówkę, jaką chcemy - ocenił Serwiński. Szczyt formy siatkarek z Muszyny ma przyjść w grudniu, kiedy rozpoczną grę w Lidze Mistrzyń. - Wtedy czeka nas ciężki mecz wyjazdowy z Metalem Galati, a potem u siebie pojedynki z drużynami z Odincowa i Novary - powiedział szkoleniowiec Muszynianki. Serwiński nie chciał komentować deklaracji Joanny Mirek, która zapowiedziała, że ze względów zdrowotnych chce dać szansę gry w reprezentacji młodszym koleżankom. - To jest integralna decyzja zawodniczki, którą jednak w pełni rozumiem - powiedział.