Najbardziej emocjonujący był set pierwszy, w którym gospodynie wygrały dopiero na przewagi - do 27. Przy stanie 18:12 trener kaliszanek Czesław Tobolski wziął czas. Podziałało to na zawodniczki Winiar mobilizująco i od tego momentu przyjezdne dyktowały warunki. BKS całkowicie się pogubił. Na parkiecie brylowały Maria Liktoras, Katarzyna Sielicka i Beata Strządała. Kaliszanki doprowadziły do stanu 21:24 i ... stanęły. W końcówce górę wziął BKS. Anna Podolec, Agata Mróz i Aleksandra Przybysz poderwały koleżanki i "rzutem na taśmę" Stal wygrała 29:27. W drugim secie Stal kontrolowała przebieg wydarzeń - 9:6, 16:7, 19:11 i 23:14. W bialskiej drużynie na uznanie zasłużyły przede wszystkim Katarzyna Biel, a także Podolec, Luba Jagodina, Mariola Barszcz i Monika Smak. W zespole kaliskim walkę próbowały nawiązać jedynie Sielicka i Strządała, a także libero Marta Kuehn. Partię rozstrzygnęła udanym atakiem bielszczanka Joanna Staniucha. W początkach trzeciego seta Winiary prowadziły 9:6. Bielszczanki doprowadziły jednak do remisu 9:9 i od tego momentu ich zwycięstwo było już niezagrożone: 15:12, 18:12, 23:13. Spotkanie zakończył atak Mróz . Finał serii A - mecz nr 2 BKS Stal Bielsko-Biała - Winiary Kalisz 3:0 (29:27, 25:15, 25:15) BKS Stal: Przybysz, Podolec, Jagodina, Mróz, Biel, Smak, Barszcz (libero) oraz Staniucha i Sadurek. Winiary: Liktoras, Kucharska, Strządała, Pluta, Sielicka, Frątczak, Kuehn (libero) oraz Sielukina, Owsiennikowa, Woźniakowska. Stan rywalizacji - 1-1. Mecz o 3. miejsce - mecz nr 2 Nafta Gaz Piła - Telenet Polska Autopart Mielec 3:2 (25:19, 20:25, 28:30, 25:21, 17:15) Stan rywalizacji 1-1. Trzeci, decydujący mecz, odbędzie się w niedzielę w Pile. Mecz o 5. miejsce - rewanż Gwardia Wrocław - GCB Adriana GP Bydgoszcz 2:3 (25:14, 25:18, 17:25, 21:25, 13:15) Piąte miejsce zajęła Adriana, która pierwszy mecz wygrała 3:0. Mecz o 7. miejsce - rewanż AZS AWF Poznań - Muszynianka Muszyna 0:3 (21:25, 24:26, 19:25) Siódme miejsce zajęła Muszynianka, która pierwszy mecz przegrała 1:3.