Sensacyjny zwrot akcji ws. polskich klubów w Lidze Mistrzów. Grono może się powiększyć
Nie najlepszy sezon mają za sobą dwa utytułowane kluby. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zajęła dopiero 5. miejsce w rozgrywkach PlusLigi, a Asseco Resovia Rzeszów uplasowała się jedną lokatę niżej. W dodatku zespół prowadzony przez Andreę Gianiego wycofał się z rozgrywek Pucharu Challenge. Okazuję się, że ten zabieg był dokładnie przemyślany, bowiem według doniesień volleyball.it zarówno ZAKSA, jak i Resovia złożyły wniosek o "dziką kartę" Ligi Mistrzów.
W Lidze Mistrzów, najbardziej prestiżowych rozgrywkach siatkarskich, zapewnione miejsce mają już trzy polskie kluby - Bogdanka LUK Lublin, Aluron CMC Warta Zawiercie i PGE Projekt Warszawa. Od lat bowiem najlepsze trzy zespoły PlusLigi kwalifikują się jednocześnie do fazy grupowej tych europejskich zmagań.
Od sezonu 2025/2026 CEV (Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej) zdecydował się na wprowadzenie delikatnych zmian w formacie rozgrywek, ponieważ liczba uczestników zostanie zwiększona do 24 drużyn. Wobec takich zmian związek będzie przyznawał także trzy "dzikie karty". Pozwolą one na udział w turnieju bez konieczności przechodzenia żadnych kwalifikacji. Jest to również szansa dla utytułowanych klubów, którym nie poszedł ostatni sezon.
Z tego przepisu postanowiły skorzystać dwa polskie zespoły. Według wieści volleyball.it swój akces o udział w nadchodzącej edycji LM złożyły ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Asseco Resovia Rzeszów. Obie drużyny nie zakwalifikowały się do tych elitarnych rozgrywek. W ten sposób liczba polskich drużyn może zwiększyć się z trzech do aż pięciu. Zgłoszenie o "dziką kartę" nie oznacza jednak, że zostanie ona przyznana z automatu. Poza tymi klubami jest jeszcze kilka "poważnych" kandydatur.
CEV rozda "dzikie karty". Jest kolejka chętnych
Jak ustalił serwis poza ZAKSĄ i Resovią chętni mają być też przedstawiciele innych krajów. W tym gronie znalazły się dwie włoskie ekipy oraz jedna turecka. O miejsce ubiegać się ma Werona Volley, Gas Sales Piacenza i czwarta drużyna poprzednich rozgrywek LM, Halkbank Ankara.
Na tą chwilę nie wiadomo, kiedy CEV ogłosi, komu przyznał "dziką kartę". Pewnym jest, że będzie to w najbliższym czasie. Aktualnie najlepsi siatkarze świata przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji, gdzie przygotowują się do wrześniowych mistrzostw świata. Te zaplanowane są na Filipinach.
