W 2020 roku Marcin Możdżonek zdecydował się na zakończenie siatkarskiej kariery. Środkowy na koncie ma takie sukcesy jak złoto mistrzostw Europy z 2009 roku, a także mistrzostwo świata wywalczone w 2014 roku. W pamięci kibiców zdecydowanie zapisał się jako jeden z najlepszych zawodników w historii polskiej kadry na swojej pozycji. Choć postanowił siatkówce powiedzieć "dość", absolutnie na sportowej emeryturze się nie nudzi. Po zakończeniu kariery pochłonęła go nowa pasja - łowiectwo. Były siatkarz odbył staż, zdał egzaminy, uzyskał pozwolenie na broń, a jakby tego było mało, od 2023 roku zasiada na czele Naczelnej Rady Łowieckiej, gdzie jest prezesem. Otworem stała przed nim również kariera w polityce, na którą na razie się nie zdecydował. W grudniu w rozmowie z redakcją "WP Sportowe Fakty" zdradził, że miał wiele propozycji startu w wyborach parlamentarnych, ale nie był wtedy na to gotowy. Ambitne plany Marcina Możdżonka. Rozważa start w wyborach na prezydenta Olsztyna Upłynęło już trochę czasu i Marcin Możdżonek coraz bardziej otwiera się na możliwość "włączenia się" w krajową politykę. Na łamach "Super Expressu" przyznał, że rozważa poważnie start w wyborach na prezydenta Olsztyna, skąd też pochodzi. Niestety. Smutne słowa Łukasza Kaczmarka po porażce w Lidze Mistrzów. "Serce mi pęka" Tamtejsi dziennikarze ustalili, że Możdżonek może liczyć na poparcie Konfederacji, choć rozmowy prowadzi również z Trzecią Drogą. Jeśli ostatecznie zdecyduje się na kandydowanie, o fotel prezydenta powalczy z Czesławem Małkowskim, który w przeszłości pełnił tę funkcję w latach 2001-2008, a także Robertem Szewczykiem, szefem rady miejskiej Olsztyna.