ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zakończyła fazę zasadniczą PlusLigi na czwartym miejscu i o awans do półfinału rywalizuje z piątym w tabeli Projektem Warszawa. Pierwsze starcie obu ekip nie zawiodło i dostarczyło wielu siatkarskich emocji na wysokim poziomie, a w niedzielnym spotkaniu ostatecznie górą byli obrońcy tytułu, którzy wygrali po tie-breaku. Również następnego dnia zwycięzcę wyłonił dopiero piąty set. Pierwsza partia wprawdzie padła łupem ZAKSY, ale dwie kolejne i to dość pewnie (do 18 i do 17) wygrali podopieczni Piotra Grabana. Gospodarzom udało się jednak doprowadzić do tie-breaka, a w nim przypieczętować triumf. Tym samym finaliści Ligi Mistrzów są już o krok od strefy medalowej i już w kolejnym meczu mogą zapewnić sobie awans do półfinału. PlusLiga. Wojciech Żaliński bohaterem meczu z Projektem Warszawa MVP poniedziałkowego spotkania został Aleksander Śliwka, ale kibice i komentatorzy nie mają wątpliwości, że to wejście na parkiet Wojciecha Żalińskiego odwróciło losy starcia. Przyjmującego zabrakło w niedzielnym meczu z powodu infekcji i jego dyspozycja stała pod dużym znakiem zapytania. Żaliński potwierdził jednak, że jest w dobrej formie i wymiernie pomógł drużynie w osiągnięciu sukcesu. 35-latek zdobył dziewięć punktów i zaliczył cztery skuteczne bloki. "Udana zmiana, naprawdę udana zmiana" - ocenił jeden z internautów komentujących mecz na Twitterze. "Rok temu z Zawierciem to samo. Strażak Żaliński" - zauważył ktoś inny. Postawę Żalińskiego docenił także Jakub Bednaruk z Polsatu Sport. "Żaliński sobie wczoraj odpoczął. Sałatkę zjadł. Karpatką poprawił. Dzisiaj gra!" - napisał, na co zareagował sam zawodnik. Przyjmujący ZAKSY w komentarzu zamieścił zdjęcie kanapek z... sałatką jarzynową, która wielu Polakom kojarzy się właśnie ze świętami. "Tajemnica znakomitej dyspozycji ujawniona" - skomentowała ZAKSA na swoim oficjalnym profilu.