Mecz finałowy miał być rewanżem za finał igrzysk olimpijskich w Londynie, który Rosjanie wygrali 3:2. Brazylijczycy znakomicie rozpoczęli niedzielny mecz i już po chwili prowadzili 5:0. Wtedy jeszcze nic nie zapowiadało ich klęski. Na drugiej przerwie technicznej było już jednak 16:13 dla Rosji. Po udanym bloku Rosjanie zakończyli pierwszą partię, wygrywając ją do 23. Brazylijczycy walczyli jeszcze w drugim secie, lecz przegrali go do 19, w trzeciej partii byli już zupełnie bezradni. Rosja triumfowała w Lidze Światowej po raz trzeci. W rozegranym wcześniej meczu o trzecie miejsce Włosi pokonali Bułgarów 3:2 (21:25, 25:21, 25:20, 21:25, 15:7. Polacy, którzy triumfowali w ubiegłorocznej edycji Ligi Światowej, nie zakwalifikowali się do Final Six. Walka toczyła się nie tylko o prestiż, ale także spore pieniądze. Triumfator otrzymał milion dolarów, srebro warte było połowę tego, a brąz 300 tys. dolarów. Przewidziano także premie indywidualne dla najlepszych zawodników. MVP turnieju, którym wybrano rosyjskiego atakującego Nikołaja Pawłowa, wzbogacił się o 30 tys. dol. Wynik finału: Rosja - Brazylia 3:0 (25:23, 25:19, 25:19) Wynik meczu o 3. miejsce: Włochy - Bułgaria 3:2 (21:25, 25:21, 25:20, 21:25, 15:7)