Rewelacyjny nastolatek błysnął w kadrze Grbicia. A teraz taki komunikat
Debiut w kadrze, świetne recenzje za pierwszy występ w Lidze Narodów siatkarzy, a teraz transfer. O Maksymilianie Graniecznym, jednym z najbardziej utalentowanych polskich siatkarzy młodego pokolenia, w ostatnich dniach jest głośno. 19-letni libero, który przebywa aktualnie z reprezentacją Polski na turnieju w Xi'an w Chinach, zmienia klub. Jego transfer oficjalnie ogłosił właśnie JSW Jastrzębski Węgiel.

Za polskimi siatkarzami dopiero trzy mecze sparingowe i dwa spotkania w Lidze Narodów, a już można powiedzieć, że Maksymilian Granieczny jest wygranym obecnego sezonu w reprezentacji Polski. 19-letni libero jest najmłodszym zawodnikiem w kadrze Nikoli Grbicia na ten sezon, ale od początku pokazuje swój wielki talent. Zdążył już błysnąć w sparingu z Bułgarią oraz zwycięskim meczu z Holandią w Lidze Narodów, a selekcjoner publicznie go chwalił.
"Ogromnie się cieszę, że mogę tu być, że jestem w tym miejscu. Jeszcze parę lat temu marzyłem, by być z tymi ludźmi. Moje marzenia z dziecięcych lat się spełniają. Wierzę, że w kolejnych dniach, tygodniach, latach dalej to będzie szło do przodu, żebym mógł realizować kolejne cele" - podkreśla sam Granieczny.
Siatkówka. Maksymilian Granieczny błyszczy w Lidze Narodów, klub ogłasza transfer
Debiut w seniorskiej reprezentacji Polski to wielki krok do przodu w jego karierze, ale w najbliższym sezonie wykona go również na płaszczyźnie klubowej. Utalentowany libero ostatnie dwa sezony spędził w Cuprum Stilonie Gorzów Wielkopolski. Przełomowy okazał się dla niego zwłaszcza ostatni rok, gdy ze świetnej strony pokazywał się w PlusLidze. Teraz jednak przechodzi do klubu z absolutnej czołówki - JSW Jastrzębskiego Węgla. Brązowi medaliści Ligi Mistrzów oficjalnie poinformowali o sprowadzeniu Graniecznego w piątek, wysyłając specjalny komunikat.
Cieszę się bardzo z powrotu Maksymiliana Graniecznego do naszego klubu. To u nas dorastał, tutaj też dał się poznać szerszej publiczności jako wielki talent. Stąd powędrował do klubów, w których mógł bardziej zaistnieć pod względem siatkarskim, a teraz wraca do nas po dwóch sezonach rozegranych w PlusLidze i już z debiutem w seniorskiej reprezentacji Polski. Mamy godnego następcę Jakuba Popiwczaka
Granieczny jest wychowankiem Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla. W pierwszej drużynie zadebiutował już jako nastolatek, ale w poszukiwaniu szansy na rozwój przeniósł się do Cuprum Stilonu. Teraz ma być ważnym ogniwem przebudowywanej drużyny. Po ostatnim sezonie opuściło ją kilku czołowych zawodników. Oprócz wspomnianego Popiwczaka z klubem żegnają się m.in. Tomasz Fornal i Norbert Huber.
Granieczny będzie głównym kandydatem do zastąpienia Popiwczaka w składzie. O miejsce na boisku będzie rywalizować z rówieśnikiem, Jakubem Jurczykiem. Ten libero w ostatnim sezonie w kluczowych meczach zastępował kontuzjowanego Popiwczaka i również pokazał się z dobrej strony. Ostatecznego wyboru dokona Andrzej Kowal, nowy trener JSW.
Na razie jednak Granieczny skupia się na kadrze. W Xi'an, gdzie przebywa obecnie drużyna Grbicia, ma szansę rozegrać jeszcze dwa spotkania - w sobotę mecz Polska - Turcja, w niedzielę Polska - Serbia.


