<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/asseco-resovia-trentino-betclick,1947">ZOBACZ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z TEGO MECZU</a> Gości do zwycięstwa poprowadzili Osmany Juantorena, który fantastycznie serwował oraz Matej Kazijski, który grał bardzo dobrze w ataku. Włochom, żeby awansować do Final Four wystarczyło wygrać jednego seta i bardzo szybko wykonali zadanie. Po wyrównanym początku zespół Trentino zaczął zyskiwać przewagę, która po asie serwisowym Juantoreny wynosiła już siedem punktów (20:13). Rzeszowianie zmniejszyli stratę do czterech "oczek", a mieli szansę na przedłużenie serii, jednak Mikko Oivanen nie trafił w plac gry. Włosi nie zmarnowali takiej przewagi pewnie wygrywając seta, czym zapewnili sobie awans. Potem Asseco Resovia grała już tylko o honor, a Trentino BetClick, by pokazać, że jest najlepszą drużyną w Lidze Mistrzów. Zapału podopiecznym Ljubomira Travicy wystarczyło na zwycięstwo w jednej partii, w której musieli gonić rywala prowadzącego już 18:13. Gospodarze wygrali seta na przewagi. W trzecim od początku lepsi byli rzeszowianie (4:1, 9:5, 12:8), ale powrót na parkiet Kazijskiego, który odpoczywał w poprzedniej partii, zmienił sytuację. M.in. dobre serwisy Bułgara spowodowały, że od stanu 17:15 goście zdobyli sześć punktów z rzędu, a takiej przewagi nie mogli zmarnować. W ostatnim secie od początku przeważał Trentino BetClik, a mecz zakończył atakiem z lewego skrzydła Jean Baptiste Herpe. Turniej czterech najlepszych drużyn Europy rozegrany zostanie w Łodzi w dniach 10-11 kwietnia. W półfinale Final Four Trentino BetClic spotka się ze zwycięzcą rywalizacji Vollev Bled - Hypo Tirol Innsbruck. W drugim półfinale PGE Skra Bełchatów, która jest gospodarzem imprezy, zmierzy się z lepszym zespołem z pary Dynamo Moskwa, Olympiakos Pireus. Asseco Resovia - Trentino BetClic 1:3 (18:25. 28:26, 21:25, 18:25) Resovia: Grzegorz Kosok, Krzysztof Gierczyński, Rafael Redwitz, Mikko Oivanen, Aleh Akhrem, Wojciech Grzyb, Krzysztof Ignaczak (libero)oraz Mateusz Mika, Ivan Ilić, Paweł Papke.