Nie było mocnych w 2023 roku na reprezentację Polski w siatkówce. Biało czerwoni byli bezkonkurencyjni w mistrzostwach Europy, w których wygrali wszystkie spotkania, w tym finał z Włochami 3:0. Licząc spotkanie towarzyskie z reprezentacją Ukrainy, podopieczni Nikoli Grbicia mogą pochwalić się passą 17 kolejnych zwycięstw. Ostatni raz porażkę zanotowali w trakcie Memoriału Huberta Wagnera. Przegrali wówczas z Włochami 1:3. Trudy długiego i wyczerpującego sezonu dały się jednak we znaki wielu reprezentantom Polski. W ostatnich tygodniach problemy zdrowotne mieli m.in. Wilfredo Leon, czy Łukasz Kaczmarek. Wprawdzie sezon reprezentacyjny się zakończył, ale dalej toczy się rywalizacja klubowa. Wielu siatkarzy narzekało, że sezon jest obecnie przepełniony meczami, a ciało zaczyna w którymś momencie się buntować. Gwiazda reprezentacji Tunezji chce grać dla Polski W 2024 roku siatkarzy czekają Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Biało-czerwoni udadzą się na nie jako główny faworyt do sięgnięcia po złoto. O ile największe gwiazdy nie będą zmagały się z problemami zdrowotnymi. Niewykluczone, że Polacy będą mogli liczyć na wsparcie z nieoczekiwanej strony. O prawo do gry w barwach biało-czerwonych stara się reprezentant Tunezji - Wassim Ben Tara. Gwiazda Sir Safety Perugia w rozmowie z redakcją "TVP Sport" zdradziła, że FIVB nie wyraziła na to na razie zgody. Matka zawodnika jest Polką, dlatego 27-latek chciałby reprezentować Polskę. - To ruch, na który zdecydowałem się, ponieważ chciałem, by pomogło mi to w graniu w PlusLidze w przyszłości. Polska ma wielu zawodników atakujących na bardzo wysokim poziomie. Nie wiem, czy w tej sytuacji będzie mnie potrzebowała. Jeśli jednak dostanę telefon, na pewno nie odmówię. Do tej pory jednak wszystko robiłem z myślą o tym, by grać jako Polak. Co się dalej wydarzy - zobaczymy - dodał zawodnik. Podobną drogę w przeszłości przeszedł Wilfredo Leon. Kapitan reprezentacji Kuby do Polski przeniósł się za sprawą narzeczonej - Małgorzaty Gronkowskiej. W reprezentacji Polski zadebiutował w 2019 roku. Obecnie prawdopodobnie żaden kibic nie wyobraża sobie kadry bez sympatycznego przyjmującego.