Turniej na Węgrzech rozpocznie się 28 listopada. Biało-czerwoni zmierzą się z Danią i Belgią, a po ich ewentualnym pokonaniu w półfinale z Estonią, Węgrami lub Finlandią. Zgrupowanie przed tymi zawodami rozpocznie się 11 listopada po 8. kolejce Polskiej Ligi Siatkówki. Lozano chciał pracować z kadrą od 5 listopada. "17 dni, które dostaliśmy, to za mało, żeby się perfekcyjnie przygotować. A w dodatku w innych krajach poradzono sobie z tym problemem i rozwiązano sytuację pozytywnie. Dlaczego więc u nas nie można dojść do podobnego porozumienia? We Włoszech i Francji jest więcej zespołów ligowych, a mimo to ułożono kalendarz z myślą o reprezentacji" - powiedział Lozano na łamach "Przeglądu Sportowego". Według prezesów klubów PLS, kalendarz jest już tak napięty, że nie ma szans na wygospodarowanie więcej czasu dla kadry. "Jeszcze przed wylotem do Argentyny po mistrzostwach Europy uczulałem, że będziemy mieli ten problem i prosiłem, żeby zastanowić się, czy nie lepiej zacząć ligi wcześniej, czy nie powinniśmy grać w środku tygodnia. Działacze nic nie zmienili i teraz okazuje się, że na wszystko jest mało czasu. Tymczasem w Italii jest już 7. kolejka ligowa. A u nas? Dopiero piąta" - podkreślił Argentyńczyk. "Ja nie chciałem wcale niczego odwoływać ani skracać. Proponowałem jedynie, żeby kilka kolejek rozegrać w tygodniu lub późniejszym terminie. Sponsorzy i telewizja mieliby tę samą liczbę meczów, ale najwyżej w innym terminie. Teraz jest już późno i naprawdę ciężko cokolwiek zmienić. Nie ma zgody klubów? OK. Przyjmuję to do wiadomości. Będziemy mieli dwa tygodnie mniej od innych. A to wielka różnica. Tym samym ciężko o gwarancję sukcesu" - stwierdził selekcjoner biało-czerwonych.