Po czterech latach rządzenia o reelekcję nie będzie się starał Chińczyk Jizhong Wei. Chęć objęcia jego stanowiska zgłosiło trzech kandydatów: Amerykanin Doug Beal, Brazylijczyk Ary Graca i Australijczyk Chris Schacht.- Mam duże nadzieje związane z tymi wyborami. Oczywiście sytuacja jest trudna, do walki przystępuje trzech znakomitych działaczy, ale najbardziej prawdopodobne jest, że zwycięży Graca i tego bym sobie życzył - powiedział Przedpełski.Najbardziej znany jest Beal. Były znakomity zawodnik i trener męskiej reprezentacji USA, grał w trzech igrzyskach i dwóch mistrzostwach świata. Szkoleniowcem kadry został w 1977 roku. Pod jego wodzą, siedem lat później, drużyna zdobyła pierwszy w historii złoty medal olimpijski. Po tym sukcesie zrezygnował ze stanowiska. Działał jeszcze w krajowej federacji, a w 1990 roku przeprowadził się do Włoch, by tam przez dwa lata prowadzić Mediolanum Gonzaga.Po europejskiej przygodzie znowu podjął się kierowania amerykańską reprezentacją, którą doprowadził do dwóch kolejnych igrzysk - w Sydney i Atenach, ale już bez takich spektakularnych sukcesów. Od 2005 roku jest dyrektorem generalnym w krajowym związku. Jest również członkiem zarządu FIVB.Całkowicie inną przeszłość ma Graca. To przede wszystkim działacz, który wypromował siatkówkę w swoim kraju i chce, by stała się jedną z najbardziej popularnych dyscyplin również w całym świecie. Jest nie tylko prezesem brazylijskiej federacji, ale również południowoamerykańskiej konfederacji i wiceprezesem FIVB. To właśnie na niego liczy Przedpełski.- Uważam, że byłby to najlepszy wybór. Prezesi FIVB sami wybierają swoich współpracowników i zastępców. Gdy wygra Graca, powinienem zostać wiceprezesem ds. marketingu. Obaj chcemy, by nasza dyscyplina była jedną z ulubionych na świecie. Udało nam się to zrobić w Polsce i wierzę, że uda się również na skalę międzynarodową - podkreślił Przedpełski.Trzecim kandydatem, zdecydowanie najmniej znanym, jest szef australijskiej federacji Chris Schacht. W kraju udało mu się zaistnieć w polityce. Jest członkiem Partii Pracy, przez 15 lat był senatorem, a dwukrotnie też ministrem.W skład polskiej delegacji, obok Przedpełskiego, wchodzi jako delegat na zjazd prezes Profesjonalnej Ligi Siatkówki (PLS) Artur Popko oraz Wojciech Czajka, który ma w Anaheim przedstawić prezentację mistrzostw świata w siatkówce plażowej 2013 i halowej 2014, które zorganizuje Polska.