Wczoraj prokuratora postawiła prezesowi PZPS Mirosławowi P zarzut korupcyjny. Szef polskiej siatkówki miał przyjąć korzyści materialne w związku z pełnieniem swojej funkcji. Dwa zarzuty w tej samej sprawie usłyszał szef firmy ochroniarskiej współpracującej ze związkiem Cezary P. Mirosław P. i Cezary P. zostali zatrzymani w czwartek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA), a Artur P. - wczoraj. Prawdopodobnie także dziś zapadnie decyzja o ich areszcie. Dwa lata temu CBA badała prawidłowość działań promocyjnych przed mistrzostwami świata. Po kilku miesiącach śledztwo umorzono.