Igor Prielożny (trener BKS Aluprof): Miałem coś przygotowane w głowie, ale jestem trochę w szoku. W porównaniu do wczorajszego spotkania, cały mecz stał na wyższym poziomie. Niewymuszone błędy Białegostoku zostały zredukowane do minimum. Także to co zdobyliśmy, to mamy dzięki naszej grze. Cieszę się, że w tych najważniejszych elementach, szczególnie w ataku i w bloku potwierdziliśmy tą grę z wczoraj, że jakiś poziom potrafimy utrzymać. Pozytywne dla zespołu było wejście każdej zawodniczki na boisko i to cieszy. Dariusz Luks (trener AZS Białystok): Gratulacje dla zespołu z Bielska. Zagrały dobrą siatkówkę, nie pozwoliły nam dużo grać. Cieszy to, że było kilka dobrych akcji z naszej strony. Na pewno się nie poddajemy. Walczymy dalej z Bielskiem. Jeszcze dzisiaj wyjeżdżamy do Szczyrku, gdzie będziemy chcieli jeszcze trochę popracować.