Uczestnicy zostali podzieleni na cztery pary, które w czwartek rozegrają ćwierćfinały. Na sobotę zaplanowano półfinały, a decydujące spotkanie w niedzielę. Do rywalizacji automatycznie zakwalifikowało się sześć najlepszych drużyn pierwszego etapu Plus Ligi: Asseco Resovia, PGE Skra Bełchatów, Jastrzębski Węgiel, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Indykpol AZS Olsztyn oraz Cerrad Czarni Radom. Stawkę uzupełniły AZS Częstochowa oraz Effector Kielce, które wywalczyły awans poprzez udział w eliminacjach. Aby zdobyć krajowy puchar trzeba wygrać trzy mecze, które zostaną rozegrane w przeciągu zaledwie czterech dni. Jak zgodnie podkreślają trenerzy i zawodnicy, to bardzo wyczerpująca formuła i wymaga od wszystkich zespołów solidnego przygotowania fizycznego. - Meczów jest bardzo dużo. Trzeba jednak pamiętać, że to nasza praca i nie możemy na to narzekać. Nie wiem, czy formuła, która będzie stosowana w tym roku jest lepsza, czy nie. Może korzystniejszym rozwiązaniem byłby udział czterech drużyn. Myślę, że zespołom posiadającym dłuższą ławkę rezerwowych będzie łatwiej - ocenił środkowy PGE Skry Bełchatów Karol Kłos, cytowany na stronie internetowej rozgrywek. Największe szanse przyznaje się czołowej czwórce ekstraklasy, czyli zespołom z Rzeszowa, Bełchatowa, Jastrzębia Zdroju i Kędzierzyna-Koźla. Przed rokiem w finale ZAKSA pokonała Asseco Resovię 3:1. O Puchar Polski siatkarze walczą od 1932 roku, kiedy pierwszym triumfatorem został ŁKS Łódź. Najbardziej utytułowaną drużyną w historii tych rozgrywek jest AZS Olsztyn, który po sięgnął po trofeum siedem razy. Terminarz turnieju: czwartek, 13 marca ćwierćfinały: Asseco Resovia - AZS Częstochowa (godz. 11.30) Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel (14.15) Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (17.00) Effector Kielce - PGE Skra Bełchatów (19.45) sobota, 15 marca półfinały (14.45, 17.45) Asseco Resovia/AZS Częstochowa - Cerrad Czarni Radom/Jastrzębski Węgiel Indykpol AZS Olsztyn/ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce/PGE Skra Bełchatów niedziela, 16 marca finał (14.45)