Reklama
Poruszenie ws. polskich siatkarek. Stefano Lavarini stawia sprawę jasno
Reprezentacja Polski siatkarek w ubiegłym roku zapewniła sobie bilety na igrzyska olimpijskie, które już za kilka miesięcy odbędą się w Paryżu. Zanim jednak "Biało-Czerwone" rozpoczną walkę o medale, wcześniej przystąpią do rywalizacji w Lidze Nardów. Szkoleniowiec drużyny narodowej Stefano Lavarini ogłosił kadrę na te rozgrywki. - Część zawodniczek będzie pomagać jedynie podczas zgrupowań, część pojedzie na turnieje, a część będzie utrzymywać dobrą kondycję fizyczną i będzie w gotowości na wypadek kontuzji czy zmian w ostatniej chwili - mówił Włoch, cytowany przez stronę Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
/
Kibiców siatkówki w naszym kraju czekają w tym roku wielkie emocje. Nie tylko podopieczni Nikoli Grbicia przystąpią za kilka miesięcy do walki o olimpijskie krążki. Do Francji udadzą się również nasze zawodniczki, które w 2023 roku zapewniły sobie bilety na IO. A warto dodać, że "Biało-Czerwone" po raz ostatni wystąpiły na tej imprezie 16 lat temu. Przed wyjazdem do Paryża nasze reprezentantki czekają jeszcze zmagania w Lidze Narodów. Polki w ubiegłym roku zajęły historyczne trzecie miejsce w tych rozgrywkach. W środę 10.04 trener zespołu Stefano Lavarini ogłosił 30-osobową kadrę na LN.
Środkowe: Klaudia Alagierska-Szczepaniak, Weronika Centka, Aleksandra Gryka, Magdalena Jurczyk, Agnieszka Korneluk, Joanna Pacak, Dominika Pierzchała, Kamila Witkowska
Rozgrywające: Julia Bińczycka, Marlena Kowalewska, Julia Nowicka, Katarzyna Wenerska, Joanna Wołosz
Przyjmujące: Martyna Czyrniańska, Paulina Damaske, Aleksandra Dudek, Monika Fedusio, Zuzanna Górecka, Martyna Łukasik, Natalia Mędrzyk, Julita Piasecka, Olivia Różański
Atakujące: Monika Gałkowska, Aleksandra Rasińska, Malwina Smarzek, Magdalena Stysiak
Libero: Justyna Łysiak, Paulina Maj-Erwardt, Maria Stenzel, Aleksandra Szczygłowska
Stefano Lavarini komentuje skład siatkarek. Padły znaczące słowa przed igrzyskami olimpijskimi
Jestem niesamowicie szczęśliwy, że sezon reprezentacyjny niedługo się rozpocznie. Nie mogę doczekać się spotkania z moim zawodniczkami i sztabem, by omówić naszą drogę na igrzyska olimpijskie
~ wyznał włoski szkoleniowiec cytowany przez stronę Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
45-latek odniósł się również do wyborów kadrowych i wyjawił, że może pozwolić sobie na rotacje składem. "Możliwość wybrania 30 nazwisk pozwala nam skorzystać z siatkarek, które od lat są częścią reprezentacji, jak również i tych, które dopiero chcemy sprawdzić. Dodatkowo mamy szansę rozważenia niektórych zawodniczek, jako rezerwowych, wybranych do kadry ze względu na ich umiejętności lub perspektywicznych na przyszłość. Sądzę, że grupa z którą będę pracować na zgrupowaniach będzie liczyła około 20 reprezentantek" - stwierdził trener i następnie zdradził plany siatkarek.
"Niektóre rozpoczną przygotowania od początku, a inne dołączą po wywiązaniu się ze zobowiązań klubowych. Dopiero wtedy podejmiemy decyzję, kto będzie brał udział w tegorocznej Lidze Narodów. Część zawodniczek będzie pomagać jedynie podczas zgrupowań, część pojedzie na turnieje, a część będzie utrzymywać dobrą kondycję fizyczną i będzie w gotowości na wypadek kontuzji czy zmian w ostatniej chwili" - wyjaśnił Lavarini.
Szkoleniowiec zaznaczył, że wszystkie z wyróżnionych przez niego siatkarek zasłużyły na miejsce kadrze. "Każdy będzie miał swoją rolę, nikt nie został umieszczony na liście przypadkowo" - zaznaczył.
A z jakim nastawieniem kadra przystąpi do Ligi Narodów? "VNL jest jedynym "dużym" turniejem przed igrzyskami, dlatego będziemy w nim uczestniczyć, głównie w celu przygotowania się do wyjazdu do Paryża. Jedynym możliwym sposobem do zrealizowania naszych planów jest chęć wygrywania w każdym meczu i taki cel powinien nam przyświecać zawsze, kiedy wychodzimy na boisko" - wytłumaczył 45-latek.
Najważniejsze starty naszych siatkarek odbędą się po Lidze Narodów. Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a zakończą 11 sierpnia 2024 roku.
/
/
/
/
