Po meczu Trefla Gdańsk z Projektem Warszawa legendarny siatkarz Trefla Mariusz Wlazły zapowiedział, że najbliższe play-offy będą ostatnimi w jego karierze. Ogłoszono, że na ten moment zostaje w Treflu Gdańsk w roli "koordynatora psychologicznego". Kiedy siatkarz zapowiedział publicznie zakończenie kariery, kibice zgromadzeni w hali zaczęli reagować gromkimi okrzykami "Nie!" i jękami zawodu. Środowisko siatkarskie po decyzji Mariusza Wlazłego. "Legendarny atakujący" Na decyzję Wlazłego od razu zareagowało siatkarskie środowisko. "Po sezonie 2022/2023 karierę sportową zakończy Mariusz Wlazły - legendarny atakujący, który zapisał się złotymi zgłoskami w historii ligowej i reprezentacyjnej siatkówki w Polsce. Życzymy powodzenia na dalszej drodze zawodowej i gratulujemy wspaniałej kariery!" - napisano na oficjalnym twitterowym koncie sekcji siatkówki GKS Katowice. Również kibice nie kryli podziwu dla wspaniałej kariery Wlazłego. "Żywa legenda polskiej siatkówki" - podsumowano. Przypomnijmy, że Wlazły aż 9 razy zdobywał mistrzostwo Polski. Ma w dorobku wywalczone z kadrą Polski mistrzostwo świata. Przez 17 lat reprezentował barwy Skry Bełchatów. Czytaj także: Znamienne zdjęcie polskiego skoczka. Odnalazł legendy tego sportu