Przed mistrzyniami Europy jeszcze jeden mecz turnieju. W niedzielę "Złotka" zmierzą się z mistrzyniami olimpijskimi Chinkami. Po spotkaniu z USA (1:3) trener Andrzej Niemczyk narzekał na słabą grę Małgorzaty Glinki i Doroty Świeniewicz. W meczu z Koreą Płd. druga z wymienionych usiadła na ławce rezerwowych. Glinka wyszła w podstawowej "szóstce", ale została ustawiona na pozycji przyjmującej. Atakującą w spotkaniu z Koreankami była Katarzyna Skowrońska, którą na środku siatki zastąpiła Sylwia Pycia. Spotkanie z Koreą było w naszym wykonaniu bardzo nierówne. Polskie siatkarki dobra grę przeplatały fatalnymi błędami. Bardzo słabo Polki zagrały w pierwszym i trzecim secie. W drugiej i czwartej partii nasze siatkarki wyraźnie dominowały nad rywalkami, ale nie potrafiły utrzymać tego poziomu gry. Drugiego seta Izabela Becik zakończyła asem. Było to ukoronowanie serii jej znakomitych zagrywek. W tej partii Polska prowadziła praktycznie cały czas m.in. skutecznie atakując. Mistrzynie Europy jakby chciały zatrzeć fatalne wrażenie jakie pozostawiły po sobie w pierwszym secie. Atakowały wówczas anemicznie, nie potrafiły poradzić ze znakomitymi obronami rywalek. Polki prowadziły 24:23 i miały piłkę w górze, ale nie wykorzystały okazji. W ostatniej akcji pierwszego seta atak Małgorzaty Glinki został podbity i zespół Korei Południowej wyprowadził skuteczny kontratak. Dobra gra w czwartym secie pozwalała mieć nadzieję na końcowe zwycięstwo. Początek tie breaka dał powody do optymizmu. Polska objęła prowadzenie 3:1, ale im dalej - tym gorzej. Rywalki znakomicie zorganizowane w obronie radziły sobie z polskimi atakami i wyprowadzały skuteczne kontry. Decydującego seta Koreanki 15:11 i cały mecz 3:2. Było to pierwsze zwycięstwo Koreanek w tym turnieju. W pierwszym sobotnim meczu zmierzyły się dwie niepokonane dotąd drużyny - Brazylia i USA. Triumfatorki Grand Prix'2005 nie miały większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Siatkarki z Kraju Kawy wygrały pewnie 3:0 (25:16, 25:19, 25:19) i praktycznie zapewniły sobie końcowe zwycięstwo w turnieju. Wyniki: Polska - Korea Płd. 2:3 (24:26, 25:17, 18:25, 25:15, 11:15) Polska: Skowrońska, Bełcik, Glinka, Mróz, Mirek, Pycia, Zenik (libero) oraz Bamber, Świeniewicz, Śliwa. Korea Płd: Kim Yeon-Koung, Ji Jung-Hee, Lee Hyo-Hee, Jung Dae-Young, Han Song-Yi, Kim Se-Young, Koo Ki-Lan (libero) oraz Pak Sun-Mi, Hwang Youn-Joo, Lee So-La. Brazylia - USA 3:0 (25:16, 25:19, 25:19) Japonia - Chiny 1:3 (15:25, 21:15, 15:25, 19:25) Tabela (punkty, zwycięstwa, porażki, sety): 1. Brazylia 8 4-0 323:266 12:2 2. USA 7 3-1 301:290 9:4 3. Chiny 6 2-2 338:301 8:7 4. Polska 5 1-3 350:375 6:11 5. Japonia 5 1-3 307:340 6:9 6. Korea Płd. 5 1-3 283:330 3:11 O kolejności w tabeli decydują punkty, następnie "małe punkty" i sety.