Polski siatkarz opublikował zdjęcie ze szpitala. Otwarcie o walce z bólem
Mateusz Bieniek od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi, przez które nie oglądaliśmy go chociażby podczas kluczowych meczów ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich. Teraz zawodnik Aluron CMC Warty Zawiercie postanowił odpuścić sezon reprezentacyjny i skupić się na powrocie do pełni sił. Przeszedł już operację, o czym poinformował w mediach społecznościowych, dzieląc się zdjęciem wykonanym w szpitalu.

Mateusz Bieniek w poprzednich sezonach miał olbrzymiego pecha - w 2023 roku z powodu kontuzji nie zagrał na mistrzostwach Europy oraz w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, do gry wrócił dopiero w listopadzie. W barwach Aluron CMC Warty Zawiercie spisywał się na tyle dobrze, że ponownie otrzymał powołanie od Nikoli Grbicia, który później zabrał go także na turniej olimpijski. W Paryżu doświadczony środkowy ponownie doznał urazu, tym razem podczas ćwierćfinałowego meczu ze Słowenią.
Bieniek ponownie przegapił początek sezonu PlusLigi, do składu meczowego wrócił dopiero w drugiej połowie października. Zaczął grać regularnie, ale już w marcu w rozmowie z Interią sugerował, że musi mocno uważać na swoje zdrowie.
"Cały czas jestem pod kontrolą, jeśli chodzi o liczbę skoków, jaką wykonuję w tygodniu. Jeśli ją kontroluję, dolegliwości się nie odzywają. Wiem, że te urazy były związane właśnie z liczbą skoków. A co do innych rzeczy, zdarzają się pojedyncze sprawy, drobny problem z kolanem, ale to nic takiego, co wykluczyłoby mnie z gry na dłuższy czas. Pewnie po sezonie będę musiał się tym zająć, zobaczyć, co się dzieje" - zapowiedział.
Mateusz Bieniek walczy o powrót do zdrowia
I faktycznie, po zakończeniu rozgrywek 31-latek postanowił zająć się swoim zdrowiem. Zrezygnował z gry w reprezentacji, dzięki czemu przerwę przed kolejnym sezonem klubowym może wykorzystać na leczenie urazów i rehabilitację. W czasie, gdy jego koledzy z kadry przygotowują się do drugiego interkontynentalnego turnieju Ligi Narodów, Bieniek opublikował zdjęcie ze szpitala.
"Ostatnie miesiące to była nieustanna walka - nie tylko z przeciwnikami, ale przede wszystkim z bólem. Każdy mecz, każdy trening był coraz większym wyzwaniem" - zaczął swój wpis.
Dziś jestem już po operacji i mam nadzieję, że to początek końca tej walki. Że w końcu będę mógł grać bez bólu, na 100% - tak, jak kocham najbardziej. Dziękuję wszystkim, którzy byli i są ze mną. Wasze wsparcie naprawdę daje moc. Wracam. Może powoli ale z determinacją jak nigdy wcześnie
Pod wpisem błyskawicznie pojawiły się komentarze autorstwa kolegów Bieńka z reprezentacji Polski. "Zdrowia Bieniu i wracaj silniejszy" - napisał Bartosz Kurek. "Zdrówka mordeczko" - życzył Tomasz Fornal. "Trzymaj się Bieniu, czekamy na Ciebie" - to z kolei komentarz Bartosza Bednorza. Kilka słów pod wpisem zostawił też Aleksander Śliwka. "Dużo zdrowia Mati" - napisał.


