Perugia wygrała fazę zasadniczą włoskiej ligi z historycznym wynikiem, nie przegrywając ani jednego spotkania. Rywalizacja z ósmym Allianzem Milano wcale nie przebiega jednak łatwo. Po zwycięstwie w pierwszym meczu, w drugim sensacyjnie przegrała z niżej notowanym rywalem. Niedzielne spotkanie, trzecie w ćwierćfinałowej sesji, również rozpoczęła od wpadki. Publiczność w hali Perugii mogła być zaskoczona, bo jej ulubieńcy pierwszego seta przegrali 22:25. W drugim walka toczyła się aż do gry na przewagi, gospodarze wygrali dopiero 30:28. Dopiero wtedy podopieczni Andrei Anastasiego, byłego selekcjonera polskiej kadry, wskoczyli na właściwe tory. Trzecią partię wygrali 25:18, a w czwartej przypieczętowali zwycięstwo wynikiem 25:20. Kamil Semeniuk zastąpił Wilfredo Leona W podstawowym składzie Perugii tym razem znalazł się tylko jeden reprezentant Polski - Wilfredo Leon. Urodzony na Kubie przyjmujący miał jednak tego dnia duże problemy. Zdobył tylko dwa punkty i został zmieniony już w pierwszym secie. Na boisko wracał jedynie na zmiany w drugiej i w ostatniej partii. Leona musiał ustąpić miejsca Semeniukowi. 26-letni siatkarz, który rozgrywa pierwszy sezon na włoskich boiskach, dał drużynie więcej niż jego kolega z reprezentacji Polski. Zdobył dziewięć punktów, notując dwa asy serwisowe. Najwięcej punktów dla Perugii, 20, zdobył z kolei Kamil Rychlicki - urodzony w Luksemburgu atakujący z polskimi korzeniami. Dzięki wygranej Perugia w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzi 2:1. W środę Semeniuk, Leon i spółka zagrają w Polsce. W pierwszym półfinałowym starciu Ligi Mistrzów zmierzą się z Grupą Azoty ZAKS-ą Kędzierzyn-Koźle. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/liga-mistrzow/news-awans-wazyl-sie-do-ostatniej-chwili-mistrz-polski-w-polfinal,nId,6659235">Mistrzowie Polski w trwających rozgrywkach wyeliminowali już jeden włoski zespół, w ćwierćfinale pokonując Itas Trentino</a>. Trentino również walczy w ćwierćfinale Serie A. Po sobotniej wygranej prowadzi 2:1 w rywalizacji z Vero Volley Monza. Taki sam wynik, na korzyść zespołu Valsa Group Modena, jest w trzeciej parze ćwierćfinałowej. Modena rywalizuje w niej z Gas Sales Bluenergy Piacenza, z którym przegrała w niedzielę 0:3. Nadzieję na awans do strefy medalowej przedłużyło Cucine Lube Civitanova, które wygrało 3:0 z WithU Werona, ale przegrywa w serii 1:2. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/rozgr-wlochy-superlega,spci,1170,tab,mecze">Sprawdź wyniki meczów włoskiej SuperLegi</a>