Polacy znów na szczycie. Ależ wieści, FIVB potwierdza po siatkarskim nokaucie
Po dwóch tie-breakach w Chicago, polscy siatkarze wreszcie pokazali pełnię swojego potencjału i w nocy z soboty na niedzielę naszego czasu rozbili Amerykanów. Gospodarze turnieju okazali się bezradni, nie wygrali choćby jednego seta. "Biało-Czerwoni" natomiast mają jeszcze inny powód do radości. Triumf pozwolił im na ważny awans w tabeli Ligi Narodów. Aktualizacji zestawienia dokonała już międzynarodowa federacja.

Tegoroczna Liga Narodów powoli wkracza w decydującą fazę. Kibice coraz częściej zerkają w tabelę, ponieważ w fazie finałowej zagra zaledwie osiem zespołów. O awans do tego elitarnego grona nie powinni martwić się Polacy. Na razie pewnym krokiem zmierzają oni po bilet do Azji. W tabeli jednak ostatnio wyprzedzała ich Brazylia. Podczas gdy gracze z Ameryki Południowej demonstrowali swoją siłę, podopieczni Nikoli Grbicia ponieśli porażkę z Włochami i zostali strąceni ze szczytu.
Zimny prysznic podziałał na nich mobilizująco. "Biało-Czerwoni" prawdziwy popis dali dzisiaj w starciu z Amerykanami. Gospodarze turnieju w Chicago chcieli zapewne sprawić niespodziankę i wykorzystać przewagę własnych ścian, ale obeszli się smakiem. Polacy triumfowali aż 3:0, doprowadzając do euforii fanów w biało-czerwonych barwach. Za głowę z wrażenia łapał się nawet Aleksander Śliwka.
Polacy znów prowadzą w tabeli Ligi Narodów. Niebawem kluczowy mecz z Brazylią
"Gdziekolwiek na świecie się pojawiamy, widzimy polskich kibiców. Ale to, co widzimy tutaj w Chicago, wręcz nie mieści mi się w głowie. Na trybunach widać tylko biel i czerwień, a przecież gramy w USA. To największy możliwy przywilej. (...) Dziękuję wszystkim kibicom w hali i przed telewizorami. Byliście niesamowici. Do zobaczenia jutro na meczu z Brazylią" - przyznał będący w szampańskim nastroju przyjmujący.
Nadchodzące starcie z "Canarinhos" zapowiada się interesująco. Niedzielna wygrana podopiecznych Nikoli Grbicia pozwoliła im awansować na pierwsze miejsce w tabeli Ligi Narodów. Ekipa z Ameryki Południowej pozycją lidera nie cieszyła się więc specjalnie długo. Najnowsze zestawienie znajduje się już na oficjalnej stronie rozgrywek. Nasi rodacy najbliższych przeciwników wyprzedzają o jeden punkt i mają tyle samo meczowych triumfów. Oznacza to, że zwycięzca nadchodzącej konfrontacji zostanie liderem zmagań. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport. Początek o godzinie 23:00.
Czołowa ósemka tegorocznej Ligi Narodów:

Zobacz również:
- Wszystko jasne. To z nimi Polki powalczą o półfinał Ligi Narodów. 0:2 i wielki powrót
- Sensacyjna klęska faworytek i kolejny przewrót po meczu Ligi Narodów. Polki mogą świętować
- Lavarini będzie dumny. Jest złoto dla Polski, czterosetowy bój o mistrzostwo Europy
- Niebywały wynik w Lidze Narodów, Polki mogą tylko zazdrościć. Mistrzynie olimpijskie szły jak burza


