Argentyński szkoleniowiec uważa, że Polacy w każdym spotkaniu powinni prezentować się coraz lepiej. - Nie da się ukryć, że odczuwamy zmęczenie. Z każdym dniem powinniśmy się jednak czuć lepiej, aklimatyzacja zacznie działać na naszą korzyść. Tak naprawdę gramy z marszu, a inne zespoły dłużej trenowały tu na miejscu - zaznaczył Castellani. Kuba, która do Kraju Kwitnącej Wiśni przyleciała w odmłodzonym składzie, w środę uległa Brazylii 2:3. Niewiele zabrakło im do zwycięstwa, co tylko podbudowało morale drużyny. - Cieszę się z postawy moich zawodników. Momentami pokazaliśmy siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Również w kolejnych meczach będziemy chcieli udowodnić, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę z najlepszymi drużynami. Nadal mamy nadzieję, że turniej zakończymy na podium - powiedział trener Kubańczyków Orlando Samuels. Czwartkowych rywali nie lekceważy szkoleniowiec polskich siatkarzy. - Do meczu przygotowujemy się jak do każdego innego spotkania. To kolejny silny zespół, który z pewnością nie czuje takiego zmęczenia jak my. Oglądałem dwa sety meczu Brazylii z Kubą i wiem, że czeka nas ciężki pojedynek - podkreślił Castellani. Drugiego dnia turnieju zmierzą się także Iran z Brazylią (4.30) oraz Egipt z Japonią (11.00).