Pablo Crer ponad miesiąc temu wyleciał do Argentyny, ale to nie oznacza, że już go nie zobaczymy w naszym kraju. Wręcz przeciwnie. Doświadczony środkowy przedłużył swój kontrakt z Treflem Gdańsk o kolejny rok i będzie kontynuował karierę na boiskach PlusLigi. W poprzednich dwóch sezonach był jednym z kluczowych siatkarzy w zespole Michała Winiarskiego. Dotychczas rozegrał w Polsce 53 mecze i zdobył 489 punktów (w tym 35 asów serwisowych oraz 92 bloki). - Bardzo się cieszę, że ponownie będę częścią tej drużyny, tego klubu, po prostu rodziny Trefla. Od pierwszego dnia w Gdańsku mówię, że to jedno z moich ulubionych miejsc na ziemi i teraz mogę to tylko powtórzyć. To także świetne miasto dla mojej rodziny, a także oczywiście do gry w siatkówkę. Cieszę się też, że mamy tak wspaniały sztab trenerski z Michałem na czele. Każdego dnia dąży on do naszego rozwoju, przekazuje nam swoje ambicje. Bardzo dziękuję zarządowi klubu za ponowne zaufanie. Teraz czekamy tylko na to, by kibice mogli już wrócić do hali, ponieważ są oni dla nas bardzo ważnym zawodnikiem - powiedział Pablo Crer po podpisaniu kontraktu. Trenerowi Michałowi Winiarskiemu bardzo zalażało na zatrzymaniu 31-letniego Argentyńczyka. - Pablo to nasz najbardziej doświadczony środkowy, który w tym roku najprawdopodobniej zagra też w igrzyskach olimpijskich. Oprócz świetnej gry w ataku w ostatnich dwóch latach zrobił też postęp w elemencie bloku. Bardzo się cieszę, że zostaje z nami, ponieważ jest to też niezwykle wartościowa osoba dla grupy i zespołu - skomentował szkoleniowiec. W kadrze Trefla na sezon 2021/2022 jest już dziewięciu siatkarzy. Obok Crera zostają Mariusz Wlazły, Kewin Sasak, Moritz Reichert, Łukasz Kozub, Bartłomiej Mordyl, Maciej Olenderek, Karol Urbanowicz oraz Mateusz Mika. Cały skład ma zostać ogłoszony jeszcze w maju. Gdańszczanie poprzedni sezon zakończyli na szóstej pozycji w PlusLidze. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź