PSG Stal Nysa to klub, który wyjątkowo mocno odczuł skutki powodzi. Zespół nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w tym sezonie - oba zostały odwołane. Kolejny miał odbyć się w najbliższą niedzielę w Nysie. Z uwagi na kataklizm rozgrywanie spotkań w tym mieście nie jest jednak możliwe. Jak informowaliśmy kilka dni temu, władze PlusLigi rozważały przeniesienie potyczki do hali nominalnych gości - GKS-u Katowice. Tak też w istocie się stało. Mecz odbędzie się w poniedziałek na Górnym Śląsku. - Bardzo się cieszymy, że zespół z Nysy wraca do gry. Dziękuję ekipie z Katowic, która potrafiła znaleźć nowy termin w swojej hali i pomóc Stali w tak trudnym momencie. Mamy nadzieję, że powoli będziemy wracać tylko do sportu, a także że uda się pomóc wszystkim potrzebującym, dotkniętym powodzią - powiedział Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki. Powódź w Polsce. GKS Katowice pomoże powodzianom Nowy gospodarz meczu - GKS Katowice - zdał egzamin z solidarności. Klub poinformował w swoich mediach społecznościowych, że cały dochód z tego spotkania zostanie przekazany na rzecz powodzian. Internauci docenili tę decyzję, chwaląc katowiczan w komentarzach. Siatkarze stoczyli dramatyczną walkę z powodzią. Teraz pozostaje wielka niewiadoma - Nie można przejść obojętnie wobec tragedii, jaka spotkała mieszkańców południowo-zachodniej Polski w ostatnim czasie. Dziękuję kibicom GKS-u, którzy od razu zaangażowali się w pomoc dla potrzebujących poprzez zbiórkę darów. Postanowiłem, że okażemy także wsparcie powodzianom poprzez przekazanie całkowitego dochodu z biletów z meczu ze Stalą. Zachęcam wszystkich do zakupu wejściówek, by kwota wsparcia okazała się jak największa - powiedział Krzysztof Nowak, prezes GKS-u Katowice, cytowany w komunikacie klubu. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30. Jakub Żelepień, Interia